Piłka nożna - A-klasa
Outsider wciąż wierzy. Kluczowe punkty
Cztery zespoły uczestniczące w rozgrywkach o mistrzostwo skoczowskiej A-klasy w środę zaliczyły mecze zaległe. Kolejnej w tym sezonie klęski doznał Morcinek Kaczyce, który choć tabelę zamyka, to jednak jeszcze nie pogodził się wcale z degradacją.
Bezlitosny lider
Do 20. minuty konfrontacja Tempa z Morcinkiem miała wyrównany charakter, przynajmniej jeśli chodzi o rezultat potyczki. Gdy jednak wynik otworzył na korzyść faworyta Alan Pastuszak, a niebawem kolejne trafienia dołożyli ponownie Pastuszak i Wojciech Kołek, finalny triumf ekipy z Puńcowa był czymś oczywistym. – Wiadomo, że dzieli nas przepaść w tabeli. Mamy 8 punktów, podczas gdy Tempo zdobyło ich ponad 50. W dodatku to przeciwnik grał u siebie. W takich okolicznościach po drugiej bramce „siadła” psychika w naszym zespole – ocenia szkoleniowiec Morcinka Tomasz Wenglorz.
Tempo wygrało ostatecznie 8:0, a o tym, że gospodarze z outsiderem rozprawili się bez taryfy ulgowej niech świadczy, iż między 21. a 43. minutą goli piłkarzom z Kaczyc zaaplikowali aż 7. Tym samym w istocie podopieczni Sławomira Macheja „zluzowali” w fotelu lidera rezerwy Beskidu Skoczów przed 22. kolejką rozgrywek.
Utrzymanie? Wiara jest
Sytuacja Morcinka po dotychczasowych spotkaniach nie jest w żadnej mierze komfortowa. Do miejsca na dziś gwarantującego uniknięcie b-klasowej degradacji ekipa z dużymi tradycjami traci aż 8 „oczek”. To sporo, nawet mając na uwadze zaległą konfrontację ligowej „czerwonej latarni”. Kluczowym dla zachowania jakichkolwiek szans wydaje się wobec powyższego sobotnia batalia domowa z LKS-em Goleszów. – Zagramy na własnym boisku i będziemy starali się zdobyć komplet punktów. Wierzymy, że możemy się jeszcze utrzymać, aczkolwiek musimy w sobotę coś ugrać. Przy mocniejszym składzie aniżeli w środę jest to realne – klaruje Wenglorz.
Zdaniem opiekuna futbolistów z Kaczyc to LKS Pogórze może zostać najprędzej doścignięty przez zespół obecnie zamykający stawkę. – Wygraliśmy z tą drużyną 7:2 w tej rundzie, więc jakieś podstawy, by myśleć o uniknięciu miana najsłabszego zespołu mamy – zaznacza nasz rozmówca, przypominając, że pomimo niełatwej sytuacji kadrowej Morcinek sezon zakończy meczami z rywalami teoretycznie „w zasięgu” – Beskidem Brenna i Strażakiem Dębowiec.
Wyniki meczów zaległych:
LKS Goleszów – LKS Kończyce Małe 2:2 (1:2)
Tempo Puńców – Morcinek Kaczyce 8:0 (6:0)
Program 22. kolejki:
20.05.2017 r. (sobota), g. 16:00
Wisła Strumień – Zryw Bąków
Morcinek Kaczyce – LKS Goleszów
Strażak Dębowiec – LKS '96 Ochaby
21.05.2017 r. (niedziela), g. 16:00
Beskid Brenna – LKS Kończyce Małe
LKS Pogórze – Tempo Puńców
Beskid II Skoczów – Strażak Pielgrzymowice
Olza Pogwizdów – Błyskawica Kończyce Wielkie
Do 20. minuty konfrontacja Tempa z Morcinkiem miała wyrównany charakter, przynajmniej jeśli chodzi o rezultat potyczki. Gdy jednak wynik otworzył na korzyść faworyta Alan Pastuszak, a niebawem kolejne trafienia dołożyli ponownie Pastuszak i Wojciech Kołek, finalny triumf ekipy z Puńcowa był czymś oczywistym. – Wiadomo, że dzieli nas przepaść w tabeli. Mamy 8 punktów, podczas gdy Tempo zdobyło ich ponad 50. W dodatku to przeciwnik grał u siebie. W takich okolicznościach po drugiej bramce „siadła” psychika w naszym zespole – ocenia szkoleniowiec Morcinka Tomasz Wenglorz.
Tempo wygrało ostatecznie 8:0, a o tym, że gospodarze z outsiderem rozprawili się bez taryfy ulgowej niech świadczy, iż między 21. a 43. minutą goli piłkarzom z Kaczyc zaaplikowali aż 7. Tym samym w istocie podopieczni Sławomira Macheja „zluzowali” w fotelu lidera rezerwy Beskidu Skoczów przed 22. kolejką rozgrywek.
Utrzymanie? Wiara jest
Sytuacja Morcinka po dotychczasowych spotkaniach nie jest w żadnej mierze komfortowa. Do miejsca na dziś gwarantującego uniknięcie b-klasowej degradacji ekipa z dużymi tradycjami traci aż 8 „oczek”. To sporo, nawet mając na uwadze zaległą konfrontację ligowej „czerwonej latarni”. Kluczowym dla zachowania jakichkolwiek szans wydaje się wobec powyższego sobotnia batalia domowa z LKS-em Goleszów. – Zagramy na własnym boisku i będziemy starali się zdobyć komplet punktów. Wierzymy, że możemy się jeszcze utrzymać, aczkolwiek musimy w sobotę coś ugrać. Przy mocniejszym składzie aniżeli w środę jest to realne – klaruje Wenglorz.
Zdaniem opiekuna futbolistów z Kaczyc to LKS Pogórze może zostać najprędzej doścignięty przez zespół obecnie zamykający stawkę. – Wygraliśmy z tą drużyną 7:2 w tej rundzie, więc jakieś podstawy, by myśleć o uniknięciu miana najsłabszego zespołu mamy – zaznacza nasz rozmówca, przypominając, że pomimo niełatwej sytuacji kadrowej Morcinek sezon zakończy meczami z rywalami teoretycznie „w zasięgu” – Beskidem Brenna i Strażakiem Dębowiec.
Wyniki meczów zaległych:
LKS Goleszów – LKS Kończyce Małe 2:2 (1:2)
Tempo Puńców – Morcinek Kaczyce 8:0 (6:0)
Program 22. kolejki:
20.05.2017 r. (sobota), g. 16:00
Wisła Strumień – Zryw Bąków
Morcinek Kaczyce – LKS Goleszów
Strażak Dębowiec – LKS '96 Ochaby
21.05.2017 r. (niedziela), g. 16:00
Beskid Brenna – LKS Kończyce Małe
LKS Pogórze – Tempo Puńców
Beskid II Skoczów – Strażak Pielgrzymowice
Olza Pogwizdów – Błyskawica Kończyce Wielkie
