
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Pechowa „14”, czyli... ciekawie przy podium
Porażka LKS-u Bestwina z minionego czwartku zakończyła wyborną serię tego zespołu, przy okazji na atrakcyjności zyskała rywalizacja o „pudło” w lidze okręgowej.
Do miejsc na podium aspiruje kilka zespołów, ale realne szanse mają na to na ten moment 3, które plasują się za plecami lidera. LKS Bestwina ma w dorobku 46 punktów, Błyskawica Drogomyśl o 2 mniej, tuż poza „pudłem” widnieje w aktualnej tabeli ekipa z Wisły, która zgromadziła 42 „oczka”. W dziewięciu pozostałych kolejkach „okręgówki”, włącznie z tą rozpoczynającą się dziś, wiele w „czubie” może się wydarzyć, tym bardziej, że dojdzie jeszcze do dwóch bezpośrednich konfrontacji wspomnianych drużyn. Piłkarze WSS Wisła gościć będą zarówno w Bestwinie, jak i Drogomyślu.
Teoretycznie więc patrząc to obecnie 4. drużyna ligi jest w najmniej komfortowym położeniu. Ale jak pokazało czwartkowe zwycięstwo podopiecznych Krystiana Papatanasiu w Bestwinie własne boisko wcale nie gwarantuje sukcesu. Rozpędzona ostatnio Błyskawica zastopowała imponującą serię bestwinian, którzy od 16 września pozostawali przez 13 kolejnych spotkań niepokonani, z czego aż 11 meczów rozstrzygnęli na swoją korzyść. – Szkoda, że ta „14” okazała się dla nas pechowa. Ale cóż, będzie w grze o podium ciekawie – wyjaśnia trener LKS-u Sławomir Szymala.
W podobnym tonie wypowiada się trener Błyskawicy. – Zagraliśmy fajny mecz na „gorącym” terenie i wciąż zmierzamy dobrą drogą do tego, aby nasz cel miejsca na podium osiągnąć. Rywalizacja zapowiada się bardzo interesująco – podkreśla „Papa”.
Teoretycznie więc patrząc to obecnie 4. drużyna ligi jest w najmniej komfortowym położeniu. Ale jak pokazało czwartkowe zwycięstwo podopiecznych Krystiana Papatanasiu w Bestwinie własne boisko wcale nie gwarantuje sukcesu. Rozpędzona ostatnio Błyskawica zastopowała imponującą serię bestwinian, którzy od 16 września pozostawali przez 13 kolejnych spotkań niepokonani, z czego aż 11 meczów rozstrzygnęli na swoją korzyść. – Szkoda, że ta „14” okazała się dla nas pechowa. Ale cóż, będzie w grze o podium ciekawie – wyjaśnia trener LKS-u Sławomir Szymala.
W podobnym tonie wypowiada się trener Błyskawicy. – Zagraliśmy fajny mecz na „gorącym” terenie i wciąż zmierzamy dobrą drogą do tego, aby nasz cel miejsca na podium osiągnąć. Rywalizacja zapowiada się bardzo interesująco – podkreśla „Papa”.