W mocnym, po części ekstraklasowym składzie zaprezentowali się w kolejnym meczu Młodej Ekstraklasy piłkarze Podbeskidzia. O punkty walczyli z sąsiadem w ligowej tabeli.

I co istotne - zaznaczmy na wstępie - z powodzeniem. To bielszczanie od pierwszych minut częściej znajdywali się w strefie obronnej przeciwnika, choć nie można powiedzieć, by Podbeskidzie stłamsiło rywali. Dogodniejsze okazje, od początku stwarzali jednak podopieczni Andrzeja Wyroby. A w 23. minucie, piłka wreszcie wpadła do siatki. Dośrodkowanie z rzutu rożnego "zamykał" na tzw. "długim słupku" Błażej Telichowski i z najbliższej odległości "wepchnął" piłkę do bramki. Cztery minuty później było już 2:0. Bielszczanie rozegrali bodaj najlepszą akcję meczu, kiedy piłka od strefy obronnej, aż po ofensywę - po przekątnej boiska - wędrowała, jak "po sznurku". A całą akcję ładnym strzałem po "długim rogu" sfinalizował Patryk Wentland. Jeszcze przed przerwą mogło być 3:0, ale mocny strzał pod poprzeczkę Fabiana Paweli, z trudem na rzut rożny "przeniósł" Michał Olczak. Goście, szukali swoich szans głównie tuż po wznowieniu drugiej odsłony i dwukrotnie bardzo groźnie było pod bielską bramką. Wpierw doszło do ogromnego zamieszania pod bramką Podbeskidzia, ale ostatecznie ze szczęśliwym finałem dla bielskiego zespołu i piłką w rękach Piotra Adamka. Chwilę później, na śliskiej murawie piłkę po strzale Andrzeja Krajewskiego próbował łapać golkiper bielszczan, ale ta wyślizgnęła mu się z rąk i "uciekła" pod nogami. Adamek, zdążył jednak ponownie ją złapać. Ale choć więcej z gry w pierwszych 20-25 minutach drugiej połowy mieli goście, to kolejną bramkę - jak się później okazało ostatnią - dołożyli bielszczanie. Przed 16-ką ładnie zwiódł obrońcę Mateusz Janeczko, następnie prawą nogą przymierzając nie do obrony. Podbeskidzie, pewnie pokonało więc warszawian 3:0, wyprzedzając tym samym w stawce Polonię. Podbeskidzie Bielsko-Biała (ME) – Polonia Warszawa (ME) 3:0 (2:0) 1:0 Telichowski (23') 2:0 Wentland (27') 3:0 Janeczko (74') Podbeskidzie ME: Adamek – Miroski, Dancik, Kareta, Telichowski – Zakrzewski, Deja (57' Matejko), Janeczko (78' Ostrowski), Wentland – Jonkisz (61' Reinhard), Pawela Trener: Wyroba