
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Pierwsza połowa ułożyła mecz
W wyjątkowo trudnych warunkach atmosferycznych był rozgrywany sparing pomiędzy Cukrownikiem a Tempem Puńców.
Ustawieniem 1-4-5-1 wyszedł Cukrownik na dzisiejszy sparing. Taktyka ta miała ta na celu przede wszystkim zwabić przeciwnika na własną połowę i narazić go na kontrę. Powiodło się to tylko raz. Składny kontratak drużyny z Chybia zakończył Dariusz Zygma. Wcześniej jednak Jakub Legierski otworzył wynik spotkania po dobrym zagraniu po ziemi z boku boiska. Dochodziła końcówka pierwszej połowy i wydawało się, że skończy się ona remisem, lecz właśnie wtedy Tempo dwukrotnie wykorzystało błędy Cukrownika, który do przerwy schodził w kiepskich nastrojach.
Druga połowa odbywała się w iście zimowej aurze. Nie pozwalała ona na wirtuozyjną grę. Mimo to obie drużyny wymieniały pomiędzy sobą permanentnie "ciosy". Żaden z nich nie został jednak udokumentowany golem i spotkanie zakończyło się wynikiem sprzed przerwy.
Druga połowa odbywała się w iście zimowej aurze. Nie pozwalała ona na wirtuozyjną grę. Mimo to obie drużyny wymieniały pomiędzy sobą permanentnie "ciosy". Żaden z nich nie został jednak udokumentowany golem i spotkanie zakończyło się wynikiem sprzed przerwy.