Jak wygrywać to tylko u siebie
Soła Żywiec to drużyna własnego boiska. Na wyjazdach podopieczni Andrzeja Czula radzą sobie fatalnie. U siebie ich bilans wygląda korzystniej, ale może być zdecydowanie lepiej. Nastroje w zespole poprawiło niedzielne zwycięstwo nad Pewlą Ślemieńską, które niemalże przypieczętowało utrzymanie się Soły w A-klasie na kolejny sezon. - Nie było łatwo, ale graliśmy u siebie i trzeba było wygrać. Poszło nam fajnie, zwycięstwo 2:0 to korzystny wynik - ocenił Czul. - Pewel to niespecjalnie wymagający przeciwnik. Wygraliśmy pomimo delikatnych problemów kadrowych. Trzeba walczyć o jak najlepszą pozycję - dodał. 

Finisz coraz bliżej. Podhalanka na prowadzeniu, ale...
Zespół z Łękawicy ani myśli odpuścić walki o awans. W miniony weekend piłkarze prowadzeni przez Krzysztofa Pielesza rozgromili "dwójkę" GKS-u Radziechowy-Wieprz 6:2. - Te zwycięstwo było pewne. Orzeł chce walczyć o awans i gra do końca. Ten zespół jest niezwykle skuteczny, strzelił już ponad 100 goli. Strata do lidera duża nie jest - powiedział nasz rozmówca. 

Szkoleniowiec Soły Żywiec podkreślił również, że Podhalanka to obecnie najpoważniejszy kandydat do mistrzostwa. - W Milówce jest cel na "okręgówkę". Drużyna ciśnie się do tej ligi. Wszystko zweryfikuje boisko, ale szanse są duże. 

Sopotnia blisko niespodzianki, Skrzyczne zaskoczyło
Zdecydowanym faworytem meczu w Rajczy byli gospodarze. Przyjezdna ekipa z Sopotni długo jednak stawiała czoła wyżej usytuowanemu rywalowi, a gola na wagę zwycięstwa miejscowi strzelili dopiero w doliczonym czasie gry. - Sopotnia to bardzo nieobliczalny zespół. Soła natomiast przy dobrych wiatrach może jeszcze namieszać - skomentował Cieślik. 

- W Ujsołach liczyłem na remis. Skrzyczne Lipowa pokazało się jednak z bardzo dobrej strony i wygrał 4:2. Moim zdaniem to za wysoki wynik, ale taka jest piłka - zakończył. 
 
Wyniki 23. kolejki: 
Muńcuł Ujsoły – Skrzyczne Lipowa 
2:4 (2:3)
Soła Rajcza – LKS Sopotnia 2:1 (0:1)
Podhalanka Milówka – Jeleśnianka Jeleśnia 3:0 (3:0)
Orzeł Łękawica – GKS II Radziechowy-Wieprz 6:2 (1:1)
Soła Żywiec – LKS Pewel Ślemieńska 2:0 (1:0)