
Piłka nożna - A-klasa
Po 24. kolejce: Podium znane. Teraz kwestia kolejności
"Pudło" w żywieckiej A-klasie zostało już obsadzone. Pozostała jeszcze kwestia jego kolejności. Na szczycie zobaczymy Podhalankę Milówka, Orła Łękawica a może... Sołę Rajcza?
"Wynik nie odzwierciedla przebiegu meczu"
Meczem ostatniej szansy na to, aby wskoczyć na ligowe podium było dla Beskidu Gilowice spotkanie ze Sołą Rajcza. Podopieczni Daniela Ciupki w Gilowicach wygrali 2:1, i to oni zagwarantowali sobie "pudło" na koniec sezonu. - Boli ta porażka, bo na nią nie zasłużyliśmy. Zagraliśmy dobry mecz, a po prostych błędach przegraliśmy. Wydaje mi się, że ten mecz powinniśmy co najmniej zremisować - powiedział nam Łukasz Barcik, trener Beskidu, z którym podsumowujemy najważniejsze wydarzenia 24. kolejki żywieckiej Seria A.
Gilowiczanie tym samym swojego celu nie zrealizowali. Jaki więc nowy plan przyświeca im jeszcze w tym sezonie? - Będziemy walczyć w każdym meczu o trzy punkty i ogrywać młodzież wierząc w to, że zaprocentuje to w następnych rozgrywkach - awizuje nasz rozmówca.
Mistrz znany?
Podhalanka Milówka pokonała 8:0 Sołę Żywiec. Zwycięstwo piłkarzy Seweryna Kośca może cieszyć tym bardziej, że swój mecz zremisował Orzeł Łękawica, dzięki czemu Podhalanka ma nad swoim największym rywalem już pięć "oczek" przewagi. - Graliśmy z Podhalanką, Orłem i ze Sołą. Mogę powiedzieć, że drużyna z Milówki jest obecnie poza zasięgiem całej ligi i należy się jej awans - podkreślił Barcik. - Zaskoczeniem natomiast była dla mnie strata punktów Orła w meczu z Magórką Czernichów. Zwycięstwo "dwójki" GKS-u Radziechowy-Wieprz nad Pewlą Ślemieńska było natomiast do przewidzenia - odniósł się opiekun Beskidu do pozostałych spotkań z tej serii gier.
Wyniki 24. kolejki:
Podhalanka Milówka – Soła Żywiec 8:0 (3:0)
GKS II Radziechowy-Wieprz – LKS Pewel Ślemieńska 4:1 (2:0)
Magórka Czernichów – Orzeł Łękawica 2:2 (1:0)
Beskid Gilowice – Soła Rajcza 1:2 (0:2)
Meczem ostatniej szansy na to, aby wskoczyć na ligowe podium było dla Beskidu Gilowice spotkanie ze Sołą Rajcza. Podopieczni Daniela Ciupki w Gilowicach wygrali 2:1, i to oni zagwarantowali sobie "pudło" na koniec sezonu. - Boli ta porażka, bo na nią nie zasłużyliśmy. Zagraliśmy dobry mecz, a po prostych błędach przegraliśmy. Wydaje mi się, że ten mecz powinniśmy co najmniej zremisować - powiedział nam Łukasz Barcik, trener Beskidu, z którym podsumowujemy najważniejsze wydarzenia 24. kolejki żywieckiej Seria A.
Gilowiczanie tym samym swojego celu nie zrealizowali. Jaki więc nowy plan przyświeca im jeszcze w tym sezonie? - Będziemy walczyć w każdym meczu o trzy punkty i ogrywać młodzież wierząc w to, że zaprocentuje to w następnych rozgrywkach - awizuje nasz rozmówca.
Mistrz znany?
Podhalanka Milówka pokonała 8:0 Sołę Żywiec. Zwycięstwo piłkarzy Seweryna Kośca może cieszyć tym bardziej, że swój mecz zremisował Orzeł Łękawica, dzięki czemu Podhalanka ma nad swoim największym rywalem już pięć "oczek" przewagi. - Graliśmy z Podhalanką, Orłem i ze Sołą. Mogę powiedzieć, że drużyna z Milówki jest obecnie poza zasięgiem całej ligi i należy się jej awans - podkreślił Barcik. - Zaskoczeniem natomiast była dla mnie strata punktów Orła w meczu z Magórką Czernichów. Zwycięstwo "dwójki" GKS-u Radziechowy-Wieprz nad Pewlą Ślemieńska było natomiast do przewidzenia - odniósł się opiekun Beskidu do pozostałych spotkań z tej serii gier.
Wyniki 24. kolejki:
Podhalanka Milówka – Soła Żywiec 8:0 (3:0)
GKS II Radziechowy-Wieprz – LKS Pewel Ślemieńska 4:1 (2:0)
Magórka Czernichów – Orzeł Łękawica 2:2 (1:0)
Beskid Gilowice – Soła Rajcza 1:2 (0:2)