Ostatnie dni były bardzo udane dla Rotuza. W pierwszym z barażowych meczów bronowianie pokonali na wyjeździe LKS Studzionka 2:0. Rewanż odbył się w minioną niedzielę, w Bronowie. Wicemistrz bielskiej A-klasy ponownie stanął na wysokości zadania, zwyciężając 2:1. Warto odnotować fakt, że duży wkład w tą wygraną miał golkiper Rotuza, Łukasz Krysta, który obronił rzut karny w drugiej połowie. -

 

- Rewanż był zbliżony do pierwszego meczu. W tych dwóch spotkaniach pokazaliśmy jednak, że byliśmy drużyną lepszą i zasłużyliśmy na awans. Ciężko na to zapracowaliśmy. Byliśmy przygotowani, że w rewanżu LKS rzuci wszystko na jedną kartę. Nie ma też co ukrywać, decyzje arbitra wprowadziły trochę nerwowości na placu gry, ale finalnie wszystko dobrze się dla nas skończyło - przyznaje trener Rotuza, Jakub Kubica. 

 

 

Już teraz w Bronowie trwają przygotowania do nadchodzącego sezonu w Lidze Okręgowej Bielsko-Tyskiej. - Zaczynamy już teraz pracę nad wzmocnieniami. To fajny moment dla rozwoju zawodników, którzy wywalczyli ten awans, bo większość z nich nie grała na wyższym poziomie i 90 procent kadry zostaje. Niemniej, musimy się wzmocnić w najbliższych tygodniach - zapowiada Kubica. 

 

Jednocześnie należy odnotować, iż wobec awansu Rotuza Bronów ligowy byt w bielskiej A-klasie zachował Zamek Grodziec.