
Pod pełną kontrolą
Cieszyński Piast ugruntował swoją pozycję w czołówce ligi okręgowej, odnosząc 9. zwycięstwo w obecnym sezonie.
To ani przez moment nie było zagrożone, bo goście z Rajczy najzwyczajniej nie mieli ludzkiego potencjału, by Piastowi stawić czoła. – Od początku całkowicie wydarzenia na boisku kontrolowaliśmy i tak naprawdę po pierwszej połowie powinniśmy mieć więcej goli na koncie przy sytuacjach, jakie sobie stwarzaliśmy – oznajmia Kamil Sornat, trener gospodarzy, którzy zaliczkę zdobyli skromną po strzale Grzegorza Niemczyka z 38. minuty.
Po pauzie napór cieszyńskiego zespołu nie ustał. Poprawie uległ jednak aspekt finalizacji. W 51. minucie Jakub Węglorz, a równo po godzinie Jakub Jeleń zadbali o to, że gospodarze na dobre przeciwnikowi „odjechali”. Kolejne bramki autorstwa Michała Grenia oraz Macieja Kaczmarczyka były tylko potwierdzeniem dysproporcji, jaka zarysowała się na murawie, pomimo absencji w szeregach Piasta na niemałym pełnym meczowym dystansie Ireneusza Jelenia. A kanonadę przypieczętował ten, który rajczanom jako pierwszy popsuł humory – Niemczyk w 88. minucie.
– Mecz bez większej historii. Zrobiliśmy swoje, zasłużenie wygraliśmy – dopowiada szkoleniowiec meldującej się na ligowym „pudle” ekipy znad Olzy.