Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego w ostatnim meczu sezonu po raz kolejny pokazali charakter. Przegrywali 0:2, doprowadzili do remisu, mogli wygrać. Rzutu karnego nie wykorzystał w ostatniej minucie Marek Sokołowski. Trener "Górali" w dniu swoich urodzin otrzymał od podopiecznych prezent w postaci walki do końca. tsp team

Zimny prysznic spotkał dobrze prezentującą się w ostatnich meczach w defensywie drużynę z Bielska-Białej. W 8. minucie błąd obrony, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego wykorzystał Wojciech Kędziora, który z bliska pokonał Richarda Zajaca. Gospodarze poszli za ciosem, bowiem przed upływem kwadransa rywalizacji celebrowali zdobycie drugiego gola. Wrzutkę z lewej strony, z zegarmistrzowską precyzją na gola zamienił Ruben Jurado, dokładając nogę dopełnił formalności. Bramki dla Piasta poprzedziła dobra okazja gości. Damian Chmiel zagrał przed pole karne do Krzysztofa Chrapka. Uderzenie filigranowego napastnika obronił Dariusz Trela. Po straconych golach Podbeskidzie dążyło do wyrównania. Marek Sokołowski z dystansu przymierzył nad poprzeczką, a świetnego podanie Macieja Iwańskiego nie wykorzystał Chrapek.

Po przerwie bielszczanie dali powody do radości trenerowi Leszkowi Ojrzyńskiemu, który obchodził 42 urodziny. W 51. minucie w swoim stylu futbolówkę w pole karne z autu skierował Sokołowski. Po małym zamieszaniu trafiła ona na stopę Błażeja Telichowskiego, który z bliska nie dał szans Treli na skuteczną interwencję. Wraz z upływającym czasem „Górale” atakowali coraz śmielej. Końcówka meczu należała do nich. Kilka okazji zmarnowali, m.in. Mateusz Stąporski, ale w 90. minucie dopięli swego. Tomasz Górkiewicz po rzucie rożny z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. Chwilę później Piotr Malinowski był faulowany w polu karnym. Arbiter wskazał na „wapno”. Do piłki podszedł „Sokół”, który po czterech wykorzystanych w tym sezonie rzutach karnych... zanotował drugi niewykorzystany. Mecz zakończył się remisem 2:2. Trener Ojrzyński po ostatnim gwizdku arbitra żegnał się z kibicami... po raz ostatni?

Piast Gliwice – Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:2 (2:0) 1:0 Kędziora (8') 2:0 Jurado (14') 2:1 Telichowski (51') 2:2 Górkiewicz (90+1')

Podbeskidzie: Zajac – Górkiewicz, Telichowski, Konieczny, Pietruszka – Sokołowski, Deja (46' Kupczak), Iwański, Bartlewski (57' Malinowski), Chmiel – Chrapek (70' Stąporski) Trener: Ojrzyński