Rywalizacja dwóch drużyn złożonych z piłkarzy podokręgu żywieckiego towarzyszyła po raz drugi z rzędu obchodom dnia 11 listopada. Rewanżu za rozstrzygnięciu sprzed roku nie było.

pilka norbert barczyk I tym razem zawodnicy klubów A-klasy żywieckiej wykazali się lepszą skutecznością od przedstawicieli B-klasy. Przed rokiem spotkanie towarzyskie zakończyło się wynikiem 4:2. W Leśnej trafiała tylko jedna drużyna. W 42. minucie ciekawą, acz dotychczas bezbramkową grę odmienił Adrian Dobija, na co dzień pomocnik Borów Pietrzykowice. Trenera Sławomira Sołtysika, który wspólnie z Sebastianem Szymalą prowadził a-klasową ekipę, uradował więc jego podopieczny z a-klasowego zespołu. Kolejne znaczące akcenty wtorkowej konfrontacji nastąpiły po pauzie. Godzinę gry zamknęła bramka zdobyta przez Bartosza Salę, zawodnika Beskidu Gilowice, który akcję zespołu wykończył z zimną krwią. Gdy ponownie zanosiło się na dwubramkową różnicę pomiędzy klasami żywieckiego podokręgu, reprezentant miejscowego LKS-u Leśnia, Maciej Sowa ustalił rezultat. To, że zwycięski zespół zachował czyste konto jest w dużej mierze następstwem dobrej postawy obu bramkarzy reprezentacji A-klasy, której skład, podobnie jak i rywali, uległ ostatecznie zmianom wobec kontuzji i innych planów na "długi" weekend.

Mecz w Leśnej wzbudził zainteresowanie kibiców, których przybyło blisko 200. A-klasowa kadra obroniła zdobyty przed rokiem Puchar Przechodni Prezesa Podokręgu. Ale oprócz wyniku i dobrego piłkarskiego poziomu liczyło się coś jeszcze. – Zrealizowany został cel integracji społeczności futbolowej skupionej wokół naszego podokręgu. Dopisała pogoda, frekwencja, zatem uznajemy drugą edycję przedsięwzięcia za udaną – mówi Dariusz Mrowiec, prezes żywieckiego podokręgu.

- Wynik nie odzwierciedla wydarzeń na boisku. Zagraliśmy dobre spotkanie, szkoda, że nie strzeliliśmy bramki. Okazje ku temu były - słupek, poprzeczka. Niemniej jednak zaprezentowaliśmy się z dobrej strony - powiedział po meczu Sławomir Ciućka, szkoleniowiec przegranej drużyny.

Reprezentacja A-klasy – Reprezentacja B-klasy 3:0 (1:0) 1:0 Dobija (42') 2:0 Sala (60') 3:0 Sowa (90')

A-klasa: Kupczak (K.Madejski) – B.Golec, D.Golec, Błachut, Ł.Biegun, Miśkiewicz, Dobija, Sala, Pierlak, Marciniak, Sowa oraz Romański, Kucharczyk, Pytlik Trenerzy: Sołtysik, Szymala

B-klasa: Ciasnocha (Z.Madejski) – Mydlarz, Iwanek, Tomaszek, Pindel, Socha, Piecha, Gach, Piątek, Lach, Dziedzic  oraz Żabnicki, Homa, Oczkowski, Migała, Mieszczak, Widuch, Białek, Kaczmarczyk, Krzyżowski Trener: Ciućka