Przygoda ekstraligowa Mitechu sięgnie w najbliższą niedzielę 80-ego meczu o punkty. Warto, a może nawet wypada zakończyć go triumfem.

mitech łęczna

W przypadku niemal każdego spotkania na boisku drużyny przeciwnej należy zachować pewną ostrożność. O punkty, nawet w starciach z rywalkami teoretycznie słabszymi, często nie jest łatwo. I tak właśnie zapowiadamy mecz z akademiczkami z Białej Podlaskiej. Z trudem po zdobycz w spotkaniu z ekipą AZS PSW sięgnęły piłkarki Górnika Łęczna. Sposobu nie znalazła natomiast drużyna Zagłębia Lubin. Tylko drużyny przodujące stawce kobiecej Ekstraligi nie pozostawiły złudzeń zespołowi ze wschodniej części kraju. Mitech zaś punktował w dwóch meczach, w których pełnił rolę faworyta. I podobnie będzie w niedzielę, choć co opisane wyżej nie jest bez znaczenia.

Żywiecka drużyna minionej soboty doznała klęski w meczu z Medykiem Konin. Sił i zawziętości starczyło na jedną połowę potyczki. Ujmując rzecz nieco z przymrużeniem oka – być może żywczanki oszczędzały się na jubileuszową konfrontację w Ekstralidze? W niedzielę bowiem mecz numer 80 w futbolowej elicie. Czy szczęśliwy? Odpowiedź około godziny 13:00, gdy w Białej Podlaskiej zakończy się batalia w ramach 6. kolejki rozgrywek sezonu bieżącego.