Poważnie myślący o rewanżu goście z Puńcowa byli na przestrzeni całego meczu stroną aktywniejszą. Błyskawica liczyć mogła jednak na świetnie dysponowanego Krzysztofa Michałowskiego, który bronił m.in. strzały Tomasza Szypera Dariusza Dziadka, zaś w sukurs podążył mu słupek przy próbie Mateusza Szustera z dalszej odległości. Gdy dodamy do tego fakt, że w 30. minucie Błażej Bawoł „zgrzeszył” skutecznością w obliczu bramki przyjezdnych, to całkiem jasno wyłania się obraz Błyskawicy, która śmiało mogła marzyć o zgarnięciu pełnej puli punktów.

Ekipa prowadzona przez Michała Pszczółkę zdołała się jednak przez zasieki obronne drogomyślan przebić. Stało się to też w dobrym do tego momencie, bo w 43. minucie o klasycznego gola „do szatni” pokusił się Michał Tobiasz, uprzednio mijający Michałowskiego w pojedynku „oko w oko”. Wysiłki Tempa przyniosły również skutek w drugiej połowie. Z rzutu wolnego „zacentrował” perfekcyjnie Szuster, a główkujący Szyper ulokował piłkę w siatce. Przy prowadzeniu gości 2:1 Błyskawica miała sporo czasu, aby doprowadzić do wyrównania. To się nie udało, choć zwłaszcza próby Daniela Króla w poprzeczkę z 80. minuty i następujący po niej strzał Łukasza Góraczewskiego przyprawiły piłkarzy z Puńcowa o szybsze bicie serc.
 



Radość w szeregach Tempa przysłaniało niezadowolenie z pracy sędziów. – To kolejny w tym sezonie mecz, w którym jesteśmy krzywdzeni, chcemy więc o tym głośno mówić – przyznaje szkoleniowiec puńcowian, wskazując na starcia w polu karnym z Mic. Tobiaszem w premierowej i Mikołajem Tobiaszem w rewanżowej części. W obu przypadkach goście domagali się podyktowania rzutów karnych.

Wygrywając, mimo wszystko niespodziewanie na terenie rywala, Tempo zrównało się zdobyczą w grupie mistrzowskiej – wynoszącą 13 „oczek” – z dzisiejszym konkurentem. – Potrafiliśmy zdominować rywala, z czego bardzo się cieszymy. Mieliśmy przed meczem problemy kadrowe, ale zawodnicy, którzy dostali szansę wykorzystali ją. Harowali na boisku, wybiegali wiele kilometrów, stąd zasłużone zwycięstwo – nadmienia Pszczółka.