
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Rozgromiony outsider
Nie mieli litości zawodnicy Pasjonata względem ostatniej drużyny w AP-Sport Bielskiej Lidze Okręgowej.
Mecz jednego aktora - z pewnością takie określenie będzie najbardziej adekwatne, aby zobrazować to co się działo dziś w Dankowicach. Jakub Ogiegło strzelec bagatela sześciu bramek z pewnością zapamięta mecz z GLKS-em na długo. Napastnik Pasjonata po 30 minutach meczu miał już na swoim koncie hat-tricka. W 35. minucie zdobył kolejną bramkę, a po zmianie stron dołożył jeszcze dwa gole. Do siatki drużyny Wilkowic trafiali ponadto Janusz Bąk oraz Krzysztof Łaciak.
Jak jednak przekonuje opiekun Pasjonata wynik 8:0 jest zasługą całego zespołu. - Gra całej drużyny była dziś fenomenalna. Do przerwy strzeliliśmy aż 6 bramek, a mogło ich być więcej. Niewątpliwie cieszy występ Kuby, był dzisiaj tam, gdzie powinien, ale nie można zapominać o tym, że często bardzo dobrze obsługiwali go inni koledzy z zespołu - mówił usatysfakcjonowany trener Pasjonata Artur Bieroński.
Jak jednak przekonuje opiekun Pasjonata wynik 8:0 jest zasługą całego zespołu. - Gra całej drużyny była dziś fenomenalna. Do przerwy strzeliliśmy aż 6 bramek, a mogło ich być więcej. Niewątpliwie cieszy występ Kuby, był dzisiaj tam, gdzie powinien, ale nie można zapominać o tym, że często bardzo dobrze obsługiwali go inni koledzy z zespołu - mówił usatysfakcjonowany trener Pasjonata Artur Bieroński.