Swój wyższy potencjał Ogrodnik udowodnił już w pierwszej połowie, kiedy zespół wyszedł na 3-bramkowe prowadzenie. Wynik spotkania otworzył Dawid Bojarski, następnie Piotra Surwiłło pokonali Grzegorz Chrząścik oraz Daniel Gurbisz - były zawodnik Spójni Landek. 
 
Solidna zaliczka nieco uśpiła gospodarzy na wstępie drugiej połowy. W 51. minucie rywali napoczął Michał Strzeżoń, który uderzeniem po krótkim słupku dał Pionierowi sygnał, że można powalczyć. Niestety, zawodnicy z Cielmic na to trafienie odpowiedzieli... pięciokrotnie. Surwiłło wyciągał futbolówkę z siatki kolejno po strzałach Tomasza Klimasa, Chrząścika, Damiana Stawickiego, ponownie Klimasa oraz Karola Szojdy
 
W 80. minucie futboliści z Pisarzowic upolowali drugiego gola. Po dalekim zagraniu Adriana Barona Łukasz Nycz wyszedł sam na sam z bramkarzem i się nie pomylił. Wobec dotkliwej porażki ten gol był marnym pocieszeniem. Wspomnijmy jednak, że beniaminek miał kilka okazji, by wynik wyglądał korzystniej - Ł. Nycz w 88. minucie nie wykorzystał rzutu karnego, wcześniej zostały zmarnowane 3 sytuacje "oko w oko" z golkiperem.