Nowy trener zespołu z Leśnej Wojciech Zuziak miał do dyspozycji 14 zawodników, w przypadku pozostałych absencja była usprawiedliwiona. – Zajęcia miały charakter organizacyjny. Przedstawiłem chłopakom nasze plany na okres przygotowawczy, odbyliśmy też delikatny trening wprowadzający – opowiada szkoleniowiec LKS-u, który dodaje, iż z wolna drużyna zacznie powracać do właściwej dyspozycji. – Po świętach trzeba możliwie szybko przystosować się z powrotem do treningowego rytmu. Czeka nas dużo pracy. Myślę, że pomału zacznie to wszystko hulać, ale podstawą jest to, aby sami zawodnicy chcieli ciężko harować – uważa Zuziak.

Dziś oraz w środę leśnianie odbędą treningowe jednostki w hali w Twardorzeczce, zaś w piątek udadzą się w teren. – Frekwencja ma już być w tym tygodniu lepsza. Niestety na zbyt wiele nowych twarzy i wzmocnień nie mamy co liczyć w okresie zimowym – wyjaśnia trener ekipy z Leśnej, którą jeszcze czeka sporo czasu do zaplanowanej na początek lutego sparingowej premiery.