Podopieczni Tomasza Fijaka jesienią swój podstawowy cel zrealizowali - awansowali do grupy mistrzowskiej Ligi Okręgowej Skoczowsko-Żywieckiej. W rundzie rewanżowej przyjdzie zatem żywczanom rywalizować z mocniejszymi rywalami niż dotychczas. Dlatego w Żywcu myślą o wzmocnieniach. Do drużyny powrócili już kontuzjowani w ostatnim czasie: napastnik Mateusz Hernas, pomocnik Krzysztof Janik oraz defensor Przemysław Przerwa. To jednak nie koniec. 

 
- Rozmawiamy z kilkoma zawodnikami, ale na szczegóły za wcześnie. Chcielibyśmy wzmocnić rywalizację na kilku pozycjach i czynimy w tym kierunku kroki - informuje Fijak, który nowych piłkarzy widziałby najchętniej już na początku okresu przygotowawczego. Ten Koszarawa rozpocznie w przyszłym tygodniu, natomiast sparingowy maraton wystartuje w ostatni weekend stycznia. Wówczas TSK zmierzy się z Kuźnią Ustroń.