– Błyskawica to zdecydowany faworyt w swoim kolejnym meczu. Ma silniejszą kadrę od rywala z Pruchnej i jest lepiej poukładanym zespołem. W teorii to derby, ale nie spodziewam się, aby gospodarze dali sobie wydrzeć punkty.

Trochę trudniejsza kwestia wskazania zwycięzcy wydaje się w przypadku spotkania w Strumieniu. Zespół z Wisły złapał wprawdzie małą zadyszkę, ale widzę go jednak w roli faworyta. Wisła Strumień wygrała z nami w zeszły weekend, ale wynik końcowy nie oddaje tego, co się działo na boisku. Ten zespół rewelacyjnej piłki nie gra i goście powinni sobie poradzić.

Beskid wygra z Cukrownikiem. Po wpadce z nami już w kolejnych meczach ligowych skoczowianie udowodnili, że są najsilniejsi w tej lidze. Cukrownik ma przyszłościowy skład, ale to jeszcze za mało, aby radzić sobie z równie trudnymi wyzwaniami.

Może paść remis w Zebrzydowicach. Spójnia walczy o czołową „4” i punkty w miarę regularnie zbiera. U siebie ma moim zdaniem jak najbardziej szanse, aby z Tempem coś ugrać. Obstawiam, że dojdzie do podziału punktów.

Jedziemy po 3 punkty. Chcemy wygrać w Goleszowie, bo w końcu też na wyjeździe trzeba zacząć punktować. Teoretycznie mamy właśnie teraz przeciwnika, z którym musimy dokonać wyjazdowego przełamania. Innej opcji więc nie ma.


Program 10. kolejki:

26.09.2020 r. (sobota), g. 16:00
Błyskawica Drogomyśl – LKS '99 Pruchna (g. 11:00)
Wisła Strumień – WSS Wisła w Wiśle
Beskid Skoczów – Cukrownik Chybie
LKS Goleszów – LKS Pogórze
Spójnia Zebrzydowice – Tempo Puńców