Skuteczność tylko po jednej stronie
Piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała doznali pierwszej porażki w tym okresie przygotowawczym. W lepszej dyspozycji okazali się futboliści z Głogowa.
W dwóch pierwszych meczach sparingowych Górale zaprezentowali się z dobrej strony. Po wygraniu z Zagłębiem Sosnowiec piłkarze Podbeskidzia zremisowali z Wisłą Kraków, która już w poniedziałek rozpocznie zmagania w Ekstraklasie. Bielszczanie z Białą Gwiazdą zagrali na 1:1. Dziś ekipa z Rychlińskiego poniosła porażkę. Chrobry Głogów, który poprzedni sezon zakończył na 11. pozycji w tabeli 1. ligi, wygrał 2:0.
Górale żadnej bramki nie zdołali zdobyć, co nie oznacza, że sytuacji ku temu im brakowało. W premierowych 45. minutach piłkę do siatki skierować mógł, chociażby duet napastników Kamil Biliński - Marko Roginić, lecz zabrakło im skuteczności. Więcej precyzji miał zespół z Głogowa, który tuż przed przerwą objął prowadzenie po uderzeniu Dominika Dziabka. Po zmianie stron, a dokładniej w minucie 48., na 2:0 przymierzył natomiast Dennis van der Heijden, który wykorzystał niefrasobliwość bielskiej defensywy. Holender pokonał Krystiana Wieczorka, który w przerwie zastąpił pomiędzy słupkami Martina Polacka.