Rekord Bielsko-Biała z LKS-em Czaniec rywalizował do tej pory piętnaście razy. Wygrał raz, w 2011 roku przed własną publicznością. W Czańcu „biało-zieloni” grali siedem razy, wywalczyli tylko dwa remisy. Oceniając z perspektywy przeszłości dzisiejszy mecz, można mówić o przełamaniu. Rekord_radosc

Decydująca dla losów meczu okazał się druga odsłona. W premierowej na boisku nie brakowało walki, piłkarsko lepiej prezentował się Rekord. Zagrożenie stwarzał przed wszystkim za sprawą duetu Bartosz Woźniak – Mieczysław Sikora. Obaj zawodnicy należeli do wyróżniających się postaci także po przerwie. W 58. minucie „Mietek” miał duży udział przy trafieniu otwierającym wynik spotkania. To po jego prostopadłym podaniu Marcina Soldaka w sytuacji sam na sam pokonał Dawid Ogrocki. Drugiego gola dla "biało-zielonych", nieco ponad kwadrans przed końcem meczu zdobył Krystian Papatanasiu. Po uderzeniu „Papy” z kilkunastu metrów futbolówka zatrzepotała w siatce. Golkiper czanieckiego zespołu mógł w tej sytuacji zachować się lepiej. W końcówce szansę na honorowe trafienie zmarnował Dawid Frąckowiak, który minimalnie przestrzelił. W 90. minucie Łukasz Biel mógł strzelić trzeciego gola dla Rekordu, ale tym razem Soldak wyszedł obronną ręką z pojedynku oko w oko.

Gospodarzom zabrakło dzisiaj atutów, przede wszystkim w ofensywie. – Wygrał zespół lepszy. Wynik nie jest dziełem przypadku. Rekord przewyższał nas pod względem wolicjonalnym i motorycznym. Zabrakło jakości w naszej grze. Przed tygodniem stworzyliśmy bardzo dużo sytuacji, mógłbym nimi obdzielić kilka spotkań. Dzisiaj nie mieliśmy klarownych okazji. Musimy pochylić się nad tym problemem i przygotować do następnego spotkania – klaruje trener czanieckiego zespołu Mariusz Wójcik.

LKS Czaniec – Rekord Bielsko-Biała 0:2 (0:0) 0:1 Ogrocki (58') 0:2 Papatanasiu (74')

LKS Czaniec: Soldak – Dębski, Gola, Żak, P.Łoś (55' Sadlok), Pindel (65' Frąckowiak), Młynarczyk (46′ R.Karcz), Świerczyński, Hałat (72′ Michałek), K.Karcz, Praciak Trener: Wójcik

Rekord: Michałowski - Gaudyn, Bojdys, Rucki, Waliczek (46' Profic), Sikora (80' Biel), Cybulski, Bryk (46' Papatanasiu), Ogrocki (65' Szymanski), Woźniak, Koczur Trener: Gumola