Fakt dobrego czucia obiektów "mamucich" potwierdził dziś Piotr Żyła. W jednym z treningów zawodnik klubu z Wisły był nawet najlepszy w całej stawce, nieźle wypadł też w serii eliminacyjnej. 223 metry zapewniły mu 8. miejsce, które dają optymizm w kontekście weekendowych konkursów.
 


W Austrii dobry początek zanotował Aleksander Zniszczoł. 27. pozycja w kwalifikacjach to konsekwencja próby na 179,5 m w niełatwych warunkach pogodowych. O ile wiślanin zaprezentował formą stabilną, tak o pechu mówić może Jakub Wolny. Skoczek LKS Klimczok Bystra nie zachwycił lądując na granicy oznaczającej 149 m, a rozczarowanie dało o sobie znać, gdy ostatecznie zajął 41. miejsce, równoznaczne z brakiem przepustki do jutrzejszego konkursu Pucharu Świata.

Na dobre wyniki w lotach narciarskich apetyty mają pozostali Polacy - Dawid KubackiKamil Stoch. Ten pierwszy zanotował w piątek 228 m i finiszował tuż za "pudłem". Stochowi zmierzono 205 m dające 14. lokatę. Wygrał z odległością 233 m Stefan Kraft z Austrii.