Jesienne rozgrywki IV-ligowe wkraczają z wolna w finalny etap. Najbliższe potyczki przynoszą prawdziwe wyzwania beskidzkim przedstawicielom.

Drzewiarz - rusek To o bodaj największym stopniu trudności czeka piłkarzy z Radziechów, którzy po raz drugi zagrają pod wodzą Macieja Mrowca. Przed tygodniem w szeregach „Fiodorów” zapanowała radość po derbowym zwycięstwie nad Drzewiarzem. GKS wygrał mecz ważny, a zarazem wcale niełatwy. Co powiedzieć w takim razie o konfrontacji zaplanowanej na niedzielę 11 października? „Na papierze” szanse beskidzkiego IV-ligowca wydają się iluzoryczne. Unia Turza Śląska to bezsprzeczny hegemon w stawce. Świadczy o tym wywalczony dotychczas komplet punktów i... postawa w meczach domowych. Piłkarze Unii mogą poszczycić się tu pięcioma zwycięstwami przy bilansie bramkowym 11:0. Jeszcze w poprzednim sezonie ekipa z Radziechów walczyła z Unią, jak równy z równym. I w niedzielę jest to możliwe. Bo jak przełamywać złą passę, to... na całego.

Lider podejmuje jednego z naszych IV-ligowców, wicelider gości natomiast w Jasienicy. Na sobotę wyznaczono termin batalii miejscowego Drzewiarza z Polonią Łaziska Górne. Spadkowicz z III ligi z początku miał kłopoty, by na niższym poziomie odnaleźć się, ale gdy to już stało się, podopieczni Marka Mazura są nie do zatrzymania. Pięć kolejnych, z reguły pewnych zwycięstw, to świadectwo wysokiej dyspozycji i dużych aspiracji. Chwalony w obecnym sezonie Drzewiarz potrzebuje punktów, ale musi ku temu zaprezentować swojego „maksa” przeciwko bardziej rutynowanemu rywalowi.

Nie brakowało opinii przedsezonowych, które w roli głównego faworyta rozgrywek IV ligi śląskiej, grupy 2 stawiały ekipę z Jaworzna. Tymczasem Szczakowianka zawodzi. Tylko trzy wygrane mecze w dziewięciu podejściach nikogo satysfakcjonować nie mogą, ale... Potencjał zespołu wciąż uważa się za znaczny. I w każdej chwili jaworznianie mogą na dobre „odpalić”. Czy na finiszu rundy jesiennej? Taki plan realizują w Landeku. Bo Spójnia punktuje już z większą regularnością, a i gra jest obiecująca. Niemniej jednak to starcie zespołów, które nie imponują w tym sezonie w ofensywie. Mecz z gatunku tych „do pierwszego gola”?

Program 10. kolejki:

10.10.2015 r. (sobota), g. 15:00 Szczakowianka Jaworzno – Spójnia Landek Drzewiarz Jasienica – Polonia Łaziska Górne Krupiński Suszec – GKS II Tychy Iskra Pszczyna – ROW II Rybnik Unia Racibórz – Gwarek Ornontowice Jedność '32 Przyszowice – GTS Bojszowy

11.10.2015 r. (niedziela), g. 15:00 Unia Turza Śląska – GKS Radziechowy-Wieprz Forteca Świerklany – Granica Ruptawa