– Beskid wrócił już na właściwe tory. Lokomotywa miażdży po kolei rywali. Patrząc na układ tabeli trudno zakładać, że ostatni zespół coś w Skoczowie wskóra. Generalnie też mecz ten nie będzie miał w dalszej fazie rozgrywek większego znaczenia. Oczekuję wysokiego zwycięstwa gospodarzy.

W Pruchnej starcie o znacznie większą stawkę. Ze względu na derbowy charakter meczu i niedawne zwycięstwo Cukrownika w Goleszowie, goście mogą powalczyć o dobry wynik. Stawiałbym mimo wszystko bardziej na gospodarzy, ale z lekką podpórką, że chybianie zaczną w końcu punktować regularniej. Z gry w tym sezonie tak nisko bym tej drużyny nie oceniał, jak wskazuje tabela.



Pewna „jedynka” na Błyskawicę. I to pomimo, że Wisła pod wodzą nowego trenera i wzmocniona doświadczonym zawodnikiem prezentuje się lepiej, niż na początku sezonu. Błyskawica jest mocna i o ile kadrowo będzie w dniu meczu dobrze dysponowana, to bez problemu sobie poradzi.

Tempo powinno wygrać z ekipą z Wisły, która jak słyszymy ma spore kłopoty kadrowe. Nas zweryfikowała mocno kadra zespołu z Puńcowa, bo mecz mieliśmy już pozornie ułożony, a sytuacja się odwróciła po zmianach dokonanych przez trenera Tempa. Wygląda to naprawdę konkretnie i może okazać się czynnikiem decydującym w najbliższym meczu.

Jak wiemy mecz z beniaminkiem z Pogórza ma duże znaczenie. O czołowej czwórce w tej grupie raczej możemy zapomnieć, więc punkty z sobotniego spotkania będą się liczyć. Nie będziemy na ten dzień w optymalnej kadrze i to największy ból. Przed poprzednim meczem w Wiśle trzech zawodników nam się „wysypało”, co też miało wpływ na wynik. U siebie musimy walczyć o zwycięstwo. Przy właściwym nastawieniu liczę, że sobie poradzimy. Zarazem nie lekceważymy rywala, bo ten kilka niespodzianek sprawił w obecnych rozgrywkach.


Program 15. kolejki:

31.10.2020 r. (sobota), g. 15:00
Beskid Skoczów – LKS Goleszów
LKS '99 Pruchna – Cukrownik Chybie
Spójnia Zebrzydowice – LKS Pogórze
Błyskawica Drogomyśl – Wisła Strumień
Tempo Puńców – WSS Wisła w Wiśle