Szybkie rozstrzygnięcie
O spokojną zimę rywalizowali piłkarze z Wilamowic i Żabnicy. Prezentujący ostatnio wysoką formę wilamowiczanie byli faworytem meczu 15. kolejki.
Piłkarze Wilamowiczanki w ostatnich dwóch potyczkach zgarniali cenne punkty, dzięki czemu przybliżyli się do środkowej strefy tabeli „okręgówki”. Po raz trzeci z rzędu – i ponownie bez straty gola – wilamowiczanie wygrali w sobotnie wczesne popołudnie. Losy meczu rozstrzygnęły się tak naprawdę po nieco ponad dwóch kwadransach gry, kiedy dwukrotnie podopieczni trenera Łukasza Płonki zaskakiwali defensywę Metalu Skałki. W 22. minucie uczynił to Szymon Brańka, który otrzymał podanie od Ryszarda Borutki i w sytuacji sam na sam z bramkarzem uderzył mocno pod poprzeczkę. Na 2:0 podwyższył Paweł Suski ładnym strzałem z półobrotu. W tej części konfrontacji goli dla Wilamowiczanki mogło być więcej, ale gospodarze skutecznością nie grzeszyli. Odnotować warto „pudło” Jakuba Denysa z bliskiej odległości po akcji Dominika Natanka. Piłka wpadła natomiast jeszcze raz do bramki Metalu Skałki, ale sędzia dopatrzył się pozycji spalonej Suskiego.
Obraz gry nie uległ zmianie po przerwie. Miejscowi pilnowali uzyskanej zasłużenie zaliczki, żabniczanie z kolei próbowali ambitnie zmniejszyć rozmiary porażki. Brakowało gościom natomiast strzeleckich pozycji. „Setkę” goście mieli dopiero tuż przed upływem regulaminowego czasu gry, ale Dariusz Chowaniec nie zdołał pokonać Sławomira Tlałki. O ustalenie wyniku postarał się za to Suski, finalizując dogranie Natanka i pieczętując pewny sukces Wilamowiczanki, która miała nieco ułatwione zadanie, wszak przyjezdni zawitali do Wilamowic w mocno przetrzebionym składzie, z zaledwie jednym zmiennikiem.
Wilamowiczanka Wilamowice – Metal Skałka Żabnica 3:0 (2:0) 1:0 Brańka (22') 2:0 Suski (34') 3:0 Suski (90+1')
Wilamowiczanka: S.Tlałka – Matusik, Wójcik, Węgrodzki, Buczek, Borutko, Łoś (89' Grzywa), Brańka (80' Tobiasz), Denys, Suski, Natanek Trener: Płonka
Metal Skałka: Nowakowski – Kumorek, Urbański, Kozak, M.Biegun, S.Szczotka, Stokłosa, Drewniak, Dziki, Kochutek (70' K.Kupczak), Chowaniec Trener: Wojtyłko