
Tempo skuteczne i efektowne
Wysokim wynikiem zakończyła się rywalizacja Tempa Puńców z Podhalanką Milówka. Gospodarze potwierdzili swoją wysoką dyspozycję.
Tempo już do przerwy prowadziło 3 bramkami. Wynik meczu otworzył Tomasz Szyper, który piłkę do siatki skierował dwukrotnie - w 7. i 20. minucie. Na 3:0 przymierzył natomiast Jakub Węglorz, pokonując Szymona Kurowskiego sprytnym uderzeniem. Po zmianie stron obraz gry w żadnym stopniu nie uległ zmianie. Gospodarze byli stroną przeważającą, stwarzając sobie liczne sytuacje bramkowe.
Podopieczni Michała Pszczółki w rewanżowych 3 kwadransach Kurowskiego do kapitulacji zmusili jeszcze trzykrotnie. Jednego gola strzelił doświadczony Dariusz Dziadek, 2 bramki dorzucił natomiast 28-letni Mateusz Szuster.
Poważnie osłabiona kadrowo drużyna z Milówki nie była wczoraj w stanie nawiązać równorzędnej walki z faworytem. Trener Mariusz Kozieł nie mógł skorzystać m.in. ze swoich 2 kluczowych piłkarzy - Piotra Motyki oraz Artura Kitki. - Rywal był zdecydowanie lepiej od nas dysponowany. Wygrał zasłużenie, my nie potrafiliśmy stworzyć sytuacji bramkowych - skomentował krótko szkoleniowiec Podhalanki.