Trzech piłkarzy na przestrzeni dwóch dni zakontraktowało Podbeskidzie. Do Bielska-Białej na zasadzie transferu definitywnego dołączyli Piotr Tomasik oraz Adam Pazio. Działacze „Górali” postanowili również podpisać umowę z Sewerynem Pielichowskim. tsp

Piotr Tomasik pod Kliczmok przywędrował z Arki Gdynia, której to barwy w ostatnim sezonie reprezentował w 29 meczach. 26-letni piłkarz najlepiej czuję się na lewej stronie boiska. Świetnie radzi sobie zarówno w obowiązkowych ofensywnych jak i defensywnych. Tomasik swoją grą przypomina innego zawodnika Podbeskidzia – Franka Adu Kwame – i to właśnie z nim będzie rywalizował o miejsce w składzie. Z "Góralami" związał się roczną umową z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata.

Adam Pazio złożył podpis pod dwuletnim kontraktem. 21-letni obrońca ostatnimi czasy reprezentował barwy Lechii Gdańsk, w której, mimo iż przychodził jako wielki talent z Polonii Warszawa, nie pograł zbyt wiele. Pazio zdążył nieoficjalnie zadebiutować w trykocie bielszczan wybiegając na boisko w wygranym meczu 2:0 z Omonią Nikozja.

Seweryn Pielichowski to wychowanek Podbeskidzia, który do tej pory występował w grupach młodzieżowych, drugiej drużynie oraz raz w „jedynce” - w meczu z Górnikiem Zabrze. Pochodzący z Żabnicy 17-latek swój pierwszy profesjonalny kontrakt podpisał na okres trzech lat.

To prawdopodobnie nie koniec wzmocnień drużyny prowadzonej przez Leszka Ojrzyńskiego. W kuluarach mówi się m.in. o powrocie Roberta Demjana, który nie raz deklarował chęć powrotu do bielskiego klubu.