
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Testowy poligon na remis
Wyrównane było sparingowe starcie ekip z Pogórza i Międzyrzecza, w którym nie zabrakło wartych zaznaczenia momentów.
To piłkarze beniaminka nadchodzącego sezonu ligi okręgowej jako pierwsi skierowali futbolówkę do „sieci”. W 13. minucie pogórzanie przeprowadzili składną akcję, decydujące podanie wykonał Łukasz Strach, zaś jego brat Krystian zmusił bramkarza rywali do kapitulacji. Chwilę później autor gola dla LKS-u był głównym bohaterem nieszczęśliwego zdarzenia, przypłacając konfrontację z golkiperem a-klasowicza złamaniem nosa. Jakby nieco owym wydarzeniem podłamana drużyna z Pogórza niebawem dała się zaskoczyć kombinacyjnym rozegraniem ze skuteczną finalizacją.
Wynik 1:1, jaki ustalony został do przerwy, ani drgnął w drugiej części, która była wyrównana, ale w bramkowe okazje nie obfitowała. Trener Marcin Sitko z racji kontrolnego charakteru meczu sprawdził w boju aż 21 zawodników. – Idziemy do przodu i realizujemy kolejne założenia. Do wyniku sparingu trudno wagę przywiązywać, natomiast chciałbym podkreślić to, że zmierzyliśmy się z naprawdę dobrą drużyną – nadmienił szkoleniowiec reprezentanta podokręgu skoczowskiego.
Wynik 1:1, jaki ustalony został do przerwy, ani drgnął w drugiej części, która była wyrównana, ale w bramkowe okazje nie obfitowała. Trener Marcin Sitko z racji kontrolnego charakteru meczu sprawdził w boju aż 21 zawodników. – Idziemy do przodu i realizujemy kolejne założenia. Do wyniku sparingu trudno wagę przywiązywać, natomiast chciałbym podkreślić to, że zmierzyliśmy się z naprawdę dobrą drużyną – nadmienił szkoleniowiec reprezentanta podokręgu skoczowskiego.