Doskonała postawa 24-letniego napastnika WSS Wisła, który w dotychczasowych meczach ligowych strzelił aż 25 goli, nie umknęła uwadze działaczy i trenerów kilku topowych klubów w województwie śląskim. Najbardziej usilne starania, by Szymona Płoszaja pozyskać poczynił zabrzański Górnik i to właśnie barwy I-ligowca najprawdopodobniej przywdziewał będzie snajper. Płoszaj, którym w tzw. międzyczasie poważnie zainteresowały się bielskie kluby, uczestniczył już w testach w Górniku, zyskując uznanie w oczach szkoleniowca Marcina Brosza.

Transfer zawodnika ma zostać sfinalizowany na dniach. Równolegle do sportowego awansu utalentowanego napastnika, to poważne osłabienie dla wicelidera „okręgówki”. – Nasza sytuacja trochę się skomplikuje, ale przeszkód w transferze oczywiście stwarzać żadnych nie będziemy. Wierzymy, że sobie poradzi w I lidze, bo jest coraz lepszym zawodnikiem i ma wiele piłkarskich atutów – mówi nam Tomasz Wuwer, szkoleniowiec wiślan.