Tym razem bielski klub zadbał o wzmocnienie „tyłów” swojej drużyny. W tym celu pod Klimczok sprowadzono Wojciecha Fabisiaka. 22-latek z Podbeskidziem podpisał umową na 2 lata. Wcześniej bronił przez trzy sezony barw Zagłębia Sosnowiec, w minionych rozgrywkach 10-krotnie meldując się na ligowych boiskach. To on przyczynił się do faktu utraty przez bielszczan szansy na awans do Ekstraklasy, broniąc w 90. minucie rzut karny Michała Janoty przy wyniku 0:0. Wcześniej Fabisiak występował w UKP Zielona Góra, gdzie stawiał też juniorskie kroki.

W Bielsku-Białej jednym z jego konkurentów może być Rafał Leszczyński, którego przyszłość wkrótce się rozstrzygnie. – Rywalizacja dobrze wpływa na poziom sportowy, na podnoszenie swoich umiejętności, więc nie mam przed tym żadnej obawy – stwierdził nowy golkiper „Górali”, który liczy, że z Podbeskidziem uda mu się wywalczyć upragniony awans do piłkarskiej elity. – Do trzech razy sztuka – zaznacza golkiper, który z Zagłębiem bliski był realizacji celu.