Trener zaskoczył?
Kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego Pucharu Świata w Zakopanem polscy skoczkowie osiągnęli bez trudu.
Osiągnięcia z dziś nie w pełni znalazły jednak przełożenie na nominacje szkoleniowca biało-czerwonych Thomasa Thurnbichlera. Gdyby rozpatrywać wybór 4-osobowej kadry przez pryzmat miejsc z kwalifikacji, to znalazłby się w niej Aleksander Zniszczoł. Wiślanin poszybował aż na 132 m, co dało mu 16. lokatę w stawce. Z Polaków wyższe pozycje - odpowiednio 2. i 15. - zajęli Dawid Kubacki (128 m) oraz Kamil Stoch (124 m), którzy zgodnie wśród wybrańców Austriaka na "drużynówkę" są.
Pod Tatrami o zadowolenie polskich kibiców powalczą natomiast także Piotr Żyła i Paweł Wąsek. Reprezentanci WSS Wisła w Wiśle notowali dziś 120 m i 111 m. Miejsca? 25. i 33., jednak zwłaszcza mniej udaną próbę młodszego z wiślan złożyć należy na karb wyjątkowo trudnych warunków pogodowych, z jakimi przyszło mu się zmierzyć.
Za przyzwoite uznać można z kolei 115 m Jana Habdasa. Młody zawodnik LKS Klimczok Bystra eliminacyjne "sito" przebrnął w następstwie owej próby z perspektywy 35. lokaty. Tytułem uzupełnienia - kwalifikacje wygrał Austriak Daniel Tschofenig, który zaliczył fenomenalny skok na 138,5 m.