Nowym szkoleniowcem drużyny LKS-u '99 został Adam Śmigielski. Wczoraj trener poprowadził pierwsze zajęcia z zespołem, podczas których wyjątkowo dopisała frekwencja. – Widać dużą mobilizację. Tak to już zresztą często jest przy „nowej miotle”. Znamy nowego trenera i jesteśmy przekonani, że da zespołowi właściwy impuls – dowiadujemy się w Pruchnej.

Tymczasem już w sobotę 21 listopada, po kolejnym treningu zaplanowanym na najbliższy czwartek, 41-latek zadebiutuje na ławce trenerskiej ekipy z Pruchnej. Ta podejmować będzie LKS Pogórze, a wynik meczu będzie miał znaczenie dla układu tabeli grupy spadkowej na wiosnę.

Śmigielski nie jest w beskidzkim regionie postacią anonimową. Przez kilka ostatnich lat kariery piłkarskiej bronił barw Granicy Ruptawa. Jako zawodnik reprezentował ponadto takie kluby, jak m.in. Pniówek Pawłowice Śląskie, Przyszłość Rogów i Odra Wodzisław Śląski, zaliczając tu nawet 4 mecze w Ekstraklasie w sezonie 1999/2000. W swoim CV ma również grę w Sokole Zabrzeg i MRKS Czechowice-Dziedzice w latach 2006-2008. Z kolei jesienią sezonu 2018/2019 odpowiadał jako szkoleniowiec za wyniki a-klasowego Strażaka Pielgrzymowice. W kończącej się rundzie przywdziewał natomiast barwy Zrywu Bąków.

Na stanowisku Śmigielski zastępuje Tomasza Wróbla, który już w październiku zapowiedział rezygnację z funkcji trenera LKS-u '99. W ostatnich meczach, do czasu porozumienia z nowym szkoleniowcem, futbolistów z Pruchnej jeszcze prowadził.