Do dyspozycji szkoleniowca Marcina Bednarka stawiło się ledwie 10 zawodników. Jak przekonuje trener, nie jest to jednak powód do niepokoju. – Spodziewaliśmy się, że szału nie będzie, jeśli chodzi o frekwencję ze względu na pracę zawodową części piłkarzy. Na pewno ta kwestia ulegnie jednak poprawie – zaznacza Bednarek.

Więcej zawodników ma stawić się na zajęciach już dziś, w przyszłym tygodniu do trenującej drużyny LKS-u '99 dołączą potencjalne nabytki zimowego okresu. – Mówimy o trzech młodych zawodnikach z MOSiR-u Jastrzębie i jednym piłkarzu doświadczonym, który ma powrócić do gry. Liczymy, że wkrótce do nas dołączą. Transfery zależne będą już od rozmów działaczy naszego klubu – komentuje trener ekipy z Pruchnej, który zaznacza, iż zespół opuścił po rundzie jesiennej tylko napastnik Robert Żbikowski.

Intensywność treningowa stopniowo będzie zarazem zwiększać się, treningi stricte piłkarskie ruszą „z kopyta” pod koniec stycznia. Na 4 lutego zaplanowana została sparingowa premiera LKS-u '99 przeciwko Polonii Marklowice.