Na tydzień przed startem IV ligowych rozgrywek Drzewiarz Jasienica sprawdził formę Kuźni Ustroń. Notabene jednego z kandydatów do grania na owym szczeblu rozgrywkowym w przyszłym sezonie.

Drzewiarz rr

- Za nami bardzo dobra jednostka treningowa, która może napawać optymizmem przed rundą wiosenną. Graliśmy dobrze w piłkę, strzeliliśmy pięć goli, a mogliśmy jeszcze więcej. Nie wykorzystaliśmy jednak wszystkich sytuacji. Cieszę się, iż mimo fatalnej aury udało nam się zagrać na bardzo dobrze przygotowanym boisku - komentuje 90. minut sparingowej potyczki w Ustroniu Wojciech Jarosz, szkoleniowiec Drzewiarza, który pewnie pokonał Kuźnię 5:1.

Nic więc dziwnego, iż w mniej optymistycznym humorze był szkoleniowiec ustronian - Nie mamy wielu powodów do radości. Zagraliśmy słabo, lista zawodników kontuzjowanych poszerzyła się. W pierwszej połowie spotkanie było wyrównanie, po zmianie stron dominowali rywale. Jedyny pozytyw tego sparingu to debiut trzech juniorów w pierwszej drużynie - mówi nam Mateusz Żebrowski, którego podopieczni dzisiejszy test-mecz rozpoczęli jednak bardzo udanie.

W 10. minucie Adrian Gibiec sfinalizował znakomite podanie Tomasza Czyża. W odpowiedzi Drzewiarz jeszcze przed przerwą ustrzelił "dwupaka". Dwukrotnie Joachima Miklera pokonał Adam Kozielski. W drugiej połowie jasieniczanie dołożyli trzy trafienia. Wpierw Dawid Gola celnie uderzył głową, następnie Filip Gajda sfinalizował zespołową akcję, a wynik potyczki ustalił Patryk Strzelczyk efektownym strzałem.

Kuźnia Ustroń - Drzewiarz Jasienica 1:5 (1:2) Gole dla Drzewiarza: Kozielski -2, Gola, Gajda, Strzelczyk

Drzewiarz: Michałowski (Szymala) - Gola, Piela, Chojnacki, Waliczek, Sekuła, Kuder, Romanowicz, Gajda, Wojtasik, Kozielski oraz Basiura, Łoś, Strzelczyk oraz Studencki Trener: Jarosz

Kuźnia: Mikler (Sztefek) - Szlajss, Węglarz, Pala, T.Czyż, Cieślar, Szymala, Strach, Brak, Gibiec, Trybulec oraz Labzik, Szczęsny, Wróbel, D.Czyż, Juroszek Trener: Żebrowski