Tempo Puńców w minionym sezonie pożegnało się z okręgowym poziomem. Ostatnią przeprawą przed startem rozgrywek w nowym, a-aklasowym otoczeniu była konfrontacja pucharowa.

Tempo_Puncow2 Trener Sławomir Machej mecz ze Strażakiem Dębowiec określił w oryginalny sposób. – To było wakacyjno-festynowe spotkanie – powiedział. – W pierwszej połowie towarzyszył nam nieustannie padający deszcz. Nie dotarliśmy na mecz w komplecie, dlatego ciężko potyczkę ze Strażakiem uznać za próbę generalną. Wynik powinien być wyższy. Przeciwnik również miał swoje okazje, ale Karol Przeworski stawał na wysokości zadania – ocenił nowy szkoleniowiec Tempa.

W meczu nie wystąpił m.in. Krzysztof Wesołowski, a Adam Olszar zjawił się dopiero po przerwie, zatrzymały go obowiązki zawodowe. Na murawie nie pojawił się także nowy nabytek – Łukasz Jeleń. – Łukasz jeszcze z nami nie trenował, dlatego nie zagrał – wyjaśnił Machej.

Strażak Dębowiec – Tempo Puńców 0:2 (0:0) 0:1 Franek (46', gol samobójczy) 0:2 Przybyła (49')

Tempo: Przeworski – Wojtala (55' Olszar), Wisełka, Kozieł, Światłoch (65' Stabrawa), Sobel, Marcin Bajger, Przybyła (60' Szurman), Czernek, Morys (60' Hernik), Michał Bajger Trener: Machej