Piłkarze z Żabnicy kontrolne spotkanie rozpoczęli bardzo udanie, bo od dwóch szybko zdobytych bramek. Wpierw na listę strzelców wpisał się Dariusz Chowaniec, wkrótce wtórował mu Robert Orzeł. Jeszcze przed przerwą na te trafienia gospodarze zdołali odpowiedzieć. Gole Kamila GóryTomasza Jachera dały Przełomowi remis. 

 

W drugiej odsłonie meczu tempo ponownie było intensywne, ale skuteczność zdecydowanie niższa. Bramka Chowańca zdobyta w 65. minucie była decydująca w kontekście finalnego wyniku. Należy jednocześnie odnotować, że ekipa z Kaniowa miała również swoje okazje. Świetnie spisywał się jednak golkiper Skałki - Andrzej Nowakowski

 

 

- Pierwszy raz w tym roku zagraliśmy na naturalnej murawie i to największy pozytyw. Potraktowaliśmy ten mecz jako stricte jednostkę treningową przed ligą. Jestem zadowolony, choć wynik mógł być wyższy. Martwi mnie to, że łatwo straciliśmy 2 bramki - podsumował Łukasz Błasiak, szkoleniowiec teamu z Żabnicy.

 

W najbliższy weekend obie drużyny rozpoczną zmagania w rundzie wiosennej Ligi Okręgowej (grupy spadkowe). Przełom w odłamie Bielsko-Tyskim zmierzy się z ZET Tychy, natomiast Skałka w grupie Skoczowsko-Żywieckiej uda się do Goleszowa.