
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Wiosna Błyskawicy, sezon Beskidu
Runda jesienna zapowiadała arcyciekawą walkę o mistrzostwo Bielskiej Ligi Okręgowej. I tak też się stało. W rundzie wiosennej ekipy ze Skoczowa i Drogomyśla zafundowały kibicom ogrom emocji i walkę do... przedostatniej kolejki.
Obie drużyny na wiosnę zdobyły po 41 punktów, jednak to Błyskawica zakończyła rundę z fenomenalnym bilansem 12 zwycięstw i 5 remisów. Największą liczbą wygranych potyczek na wiosnę może pochwalić się z kolei drużyna skoczowska. Mistrzowie cieszyli się ze zdobycia kompletu punktów aż 13-krotnie. Natomiast najsłabiej w tym zestawieniu wygląda zespół z Kończyc Małych, którego piłkarze triumfowali tylko raz w przeciągu 17 spotkań. Dodatkowo spadkowicz z BLO stracił w rundzie wiosennej najwięcej goli, bo aż 66.
Piłkarze BKS-u Stali Bielsko-Biała mogą pochwalić się z kolei najlepszą skutecznością. Podopieczni trenera Mirosława Szymury zaaplikowali rywalom 47 bramek, na co głównie złożyły się zdobycze Jakuba Pilcha i Janusza Bąka. Na wiosnę problemy ze skutecznością miała w szczególności ekipa z Zebrzydowic. Zawodnicy Spójni do siatki rywala trafiali tylko 13 razy.
Największym zaskoczeniem wiosennym jest postawa Orła Łękawica. Zespół ten po słabej rundzie jesiennej, którą zakończył z dorobkiem ledwie 9 „oczek”, na wiosnę zdobył ich 27. Szkoleniowiec Seweryn Kosiec może być zadowolony, bo jego podopieczni w tabeli rundy wiosennej uplasowali się na wysokiej 6. pozycji.
Największym rozczarowaniem na wiosnę okazały się bodaj rezultaty ekipy z Wisły. Wiślanie nie potrafili przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść od początku maja, przegrywając 4 spotkania, a 6 remisując.
Rekordowa liczba bramek na wiosnę padła w 24. i 29. kolejce. W każdej z nich zawodnicy trafiali do siatki po 45 razy. Natomiast najmniejsza ich ilość to 31. seria gier, w której to golkiperzy wyciągali piłkę z bramek 25 razy. Najwięcej goli oglądali kibice w meczu BKS-u z Cukrownikiem, gospodarze triumfowali 7:3. Natomiast najbardziej okazałe zwycięstwo fetowali Czarni Jaworze, którzy rozbili outsidera ligi 9:0.
Pełna tabela rundy wiosennej Bielskiej Ligi Okręgowej:
Piłkarze BKS-u Stali Bielsko-Biała mogą pochwalić się z kolei najlepszą skutecznością. Podopieczni trenera Mirosława Szymury zaaplikowali rywalom 47 bramek, na co głównie złożyły się zdobycze Jakuba Pilcha i Janusza Bąka. Na wiosnę problemy ze skutecznością miała w szczególności ekipa z Zebrzydowic. Zawodnicy Spójni do siatki rywala trafiali tylko 13 razy.
Największym zaskoczeniem wiosennym jest postawa Orła Łękawica. Zespół ten po słabej rundzie jesiennej, którą zakończył z dorobkiem ledwie 9 „oczek”, na wiosnę zdobył ich 27. Szkoleniowiec Seweryn Kosiec może być zadowolony, bo jego podopieczni w tabeli rundy wiosennej uplasowali się na wysokiej 6. pozycji.
Największym rozczarowaniem na wiosnę okazały się bodaj rezultaty ekipy z Wisły. Wiślanie nie potrafili przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść od początku maja, przegrywając 4 spotkania, a 6 remisując.
Rekordowa liczba bramek na wiosnę padła w 24. i 29. kolejce. W każdej z nich zawodnicy trafiali do siatki po 45 razy. Natomiast najmniejsza ich ilość to 31. seria gier, w której to golkiperzy wyciągali piłkę z bramek 25 razy. Najwięcej goli oglądali kibice w meczu BKS-u z Cukrownikiem, gospodarze triumfowali 7:3. Natomiast najbardziej okazałe zwycięstwo fetowali Czarni Jaworze, którzy rozbili outsidera ligi 9:0.
Pełna tabela rundy wiosennej Bielskiej Ligi Okręgowej:
