Kluczowy dla losów meczu okazał się set, który rywalizację otworzył. Bielszczanki błyskawicznie zdobyły w nim przewagę 5:0, bo świetnymi akcjami popisywały się T'ara Ceasar Weronika Sobiczewska. Wkrótce z pokaźnej zaliczki nic nie pozostało, co więcej za połową odsłony zawodniczki z Łodzi same zbudowały dystans 18:14. W porę podopieczne Bartłomieja Piekarczyka zareagowały na lepszą grę rywalek. W końcówce ważne punkty zdobywała Paulina Damaske, "kasując" m.in. piłkę setową dla Grota Budowlanych, a blok Dominiki Pierzchały na Dominice Sobolskiej zakończył seta wynikiem 26:24.
 


O kolejnych partiach dzisiejszej rywalizacji napisać można właściwie tyle, że... się odbyły. Gospodynie inicjowały sety prowadzeniem odpowiednio 4:0 i 5:1, by spokojną i konsekwentną postawą nie dać się dogonić. Mnóstwo problemów przyjezdnym sprawiała zagrywka, a z łącznie 9 asów serwisowych 4 posłała Julia Nowicka. Blokiem imponowała Pierzchała, która 6-krotnie stopowała łódzkie atakujące. Z 17 "oczkami" najlepiej punktującą z siatkarek BKS Bostik była z kolei Ceasar. Innym kluczem do łatwej wygranej było powstrzymanie kadrowiczki Moniki Fedusio, która atakowała w sobotę z ledwie nieco ponad 20-procentową efektywnością.

BKS Bostik Bielsko-Biała - Grot Budowlani Łódź 3:0 (26:24, 25:17, 25:15)

BKS Bostik:
Ceasar, Nowicka, Sobiczewska, Damaske, Pierzchała, Majkowska, Mazur (libero) oraz Nowak (libero), Chmielewska, Szczepańska-Pogoda, Abramajtys
Trener: Piekarczyk