Po skoku na 143 metry Piotr Żyła na półmetku sobotniego konkursu plasował się tuż poza "pudłem". W finale potwierdził stabilną i wysoką dyspozycję. Uzyskał odległość 142 m, dzięki czemu zdołał wspiąć się na najniższy stopień podium. Lepiej od reprezentanta WSS Wisła w Wiśle wypadli tylko bijący rekord skoczni próbą na 149 m Anze Lanisek ze Słowenii oraz Austriak Stefan Kraft.
 


Względne zadowolenie mogło towarzyszyć po zawodach innemu z wiślan Pawłowi Wąskowi. 133,5 m i 129,5 m nie pozwoliły wprawdzie na nawiązanie walki z najlepszymi, ale 25. miejsce w końcowej klasyfikacji równoznaczne z punktami Pucharu Świata, to bez wątpienia wartościowe osiągnięcie. W finałowej "30" wystąpili także doświadczeni Dawid Kubacki i Kamil Stoch. Lider "generalki" był dziś ponownie mocny, zajmując 4. pozycję, Stocha zadowolić się musiał lokatą 17.

W Ruce skakali ponadto Aleksander Zniszczoł i Tomasz Pilch (WSS Wisła) oraz Jakub Wolny (LKS Klimczok Bystra). Kwalifikacji do drugiej serii w komplecie nie zdobyli, a najbliżej tego był pierwszy z wymienionych - 35. po skoku długości 130 m.