Hit.
Kandydat na wicemistrza.
Takie określenie coraz częściej – dodajmy nie bez podstawy – używane jest w odniesieniu do LKS-u Bestwina. Sobotnia wygrana nad Spójnią była już 6 z rzędu dla drużyny prowadzonej przez trenera Sławomira Szymalę, która bliska jest przypieczętowania tytułu wicemistrza futbolowej jesieni. 9 zwycięstw i tylko po 2 remisy i porażki to bilans budzący szacunek.

Bohater.
Jakub Legierski.
Jeden z ofensywnych liderów Tempa Puńców w ubiegły weekend zmienił stan cywilny. Uskrzydlony tym faktem zaprezentował wyborną dyspozycję strzelecką. Jego hat-trick, poparty sporą aktywnością na przestrzeni całego meczu, przyczynił się istotnie do pokonania 4:1 przez miejscowy zespół beniaminka z Jaworza.

Rozczarowanie.
Cukrownik Chybie.
Podopieczni Krzysztofa Dybczyńskiego, którzy w sezon bieżący weszli znakomitą serią zwycięstw, wyraźnie tempo zwolnili. I jakkolwiek rozpatrując jesień chybian trudno mówić o rozczarowaniu, tak w ostatnich tygodniach zdobywanie punktów przychodzi drużynie z wielkim mozołem. Konfrontacja z Pasjonatem, przede wszystkim jej druga połowa, zupełnie piłkarzom Cukrownika nie wyszła, choć wszem i wobec oczekiwano w owej parze zaciętej walki o zdobycz.

Liczba.
6.
Tylko tyle goli padło w pierwszych połowach sobotnich spotkań 13. kolejki. Cyfra oznaczająca minioną serię gier to również ilość spotkań rozegranych, a w każdym z nich zwycięzca wyklarował się w sposób wyraźny, różnicą co najmniej 3 goli.

Co ciekawego?
Serię 4 meczów bez bramki i zwycięstwa przełamała Koszarawa, która w drugiej połowie wykazała wyższość nad wciąż zamykającym tabelę „okręgówki” zespołem z Wilkowic.

Najlepsze indywidualne osiągnięcia bramkowe, oprócz wspomnianego Legierskiego, zanotowali Wojciech Padło i Łukasz Halama z Błyskawicy, Wojciech Sadlok z Pasjonata oraz Patryk Semik z Górala. Wszyscy wymienieni bramkarzy przeciwników pokonywali po dwakroć.

Klasyfikację snajperów ligi otwiera Jakub Ogiegło z Pasjonata, który trafień ma na koncie 15. Dystans do lidera zachował Krzysztof Koczur, aktualnie legitymujący się 13 bramkami. Na „pudle” jest jeszcze z 12 golami Szymon Płoszaj, który przymusowo w niedzielę nie mógł czołowemu duetowi odpowiedzieć.

Dwucyfrową liczbę porażek przekroczyli właśnie piłkarze z Leśnej, którzy w tym zestawieniu lepsi są tylko od ostatniego w tabeli GLKS-u.

Góral zachował miano zespołu niepokonanego w derbach Żywiecczyzny. Tej jesieni zagra jeszcze z Orłem Łękawica.

W małej tabeli beniaminków „okręgówki” Tempo doścignęło po bezpośrednim starciu Czarnych, obie drużyny zgromadziły dotąd po 22 punkty. Ekipa z Łękawicy z liczbą 10 „oczek” od wspomnianej dwójki odstaje.

Łącznie w minionej „okrojonej” kolejce strzelono 26 goli. Najwięcej, bo 7 odnotowano w Drogomyślu.

Łukasz Szewczyk z wilkowickiego GLKS-u to największy pechowiec sobotnich spotkań. Jego „samobój” dopomógł rywalowi.

Wyniki 13. kolejki:

Góral Żywiec – LKS Leśna 4:0 (0:0) RELACJA

GLKS Wilkowice – Koszarawa Żywiec 0:3 (0:0) RELACJA

Cukrownik Chybie – Pasjonat Dankowice 0:4 (0:0) RELACJA

Tempo Puńców – Czarni Jaworze 4:1 (2:0) RELACJA

LKS Bestwina – Spójnia Zebrzydowice 3:0 (1:0) RELACJA

Błyskawica Drogomyśl – Metal Skałka Żabnica 6:1 (2:1) RELACJA

Orzeł Łękawica – MRKS Czechowice-Dziedzice, mecz przełożony z powodu niekorzystnych warunków pogodowych

LKS '99 Pruchna – WSS Wisła w Wiśle, mecz przełożony z powodu niekorzystnych warunków pogodowych