Hit.
Do miana rewelacji rundy wiosennej poważne aspiracje zgłasza ekipa Metalu Skałki. Żabniczanie, po wygraniu arcyważnych meczów ze Spójnią i LKS-em Leśna, mieli teraz poprzeczkę powieszoną jeszcze wyżej, ale i jej podołali. Podopiecznym trenera Zbigniewa Skórzaka ulegli Czarni Jaworze, co uznać należy bezspornie za niespodziankę. 14. w tabeli zespół z Żabnicy przy utrzymaniu takiej formy realnie myśleć może o uniknięciu degradacji, co na półmetku rozgrywek wydawało się nawet bardziej niż realne.

Bohater.
Tomasz Śleziona.
W poprzednim podsumowaniu kolejki nasz wybór padł na stopera Spójni Zebrzydowice Dariusza Potrząsaja, teraz sięgamy po następnego piłkarza tej drużyny, ale... ten sam wyjścia nam po prostu nie dał. Bo jeśli na trudnym terenie w Dankowicach notuje się hat-tricka w niespełna kwadrans, to bez echa wyczyn taki przejść nie może. Bez docenienia również.

Rozczarowanie.
MRKS Czechowice-Dziedzice.
Dlaczego umieszczamy w tej kategorii lidera rozgrywek? Bo ten wyraźnie złapał zadyszkę. Po bezbramkowym remisie w Bestwinie nie był w stanie rozmontować także defensywy żywieckiej Koszarawy. Przy tak znacznym potencjale ofensywnym MRKS-u to jednak „dokonanie” mocno „in minus”. Tym bardziej, że czechowiczan traktujemy i oceniamy po części już jako... IV-ligowców.

Liczba.
6.
Chyba nawet najstarsi fani „kopanej” w Dankowicach nie pamiętają kiedy byli naocznymi świadkami straty aż 6 goli przez ich zespół. Owa „szóstka” jest tym wymowniejsza, że Pasjonatowi zaaplikowała ją drużyna, której do „czuba” tabeli ligi okręgowej bardzo daleko.

Co ciekawego?
– Miniony weekend upłynął pod znakiem przyzwoitej skuteczności. Na łączną ilość 31 goli najbardziej zapracowano w Dankowicach (7 bramek) oraz Węgierskiej Górce i Wilkowicach (po 5 bramek).

Drużyny przyjezdne zaliczyły w 20. kolejce 4 skalpy na „obcych” boiskach, jedyny remis padł w Czechowicach-Dziedzicach, zaś gospodarze odprawiali konkurentów z niczym w Węgierskiej Górce, Wiśle i Drogomyślu.

Czołowi snajperzy „okręgówki” powiększyli dorobek strzelecki o jedno trafienie. Szymon Płoszaj z WSS Wisła w klasyfikacji ma 20 goli i o 2 wyprzedza Jakuba Ogiegło z Pasjonata.

Skoro o indywidualnych wyczynach mowa to prócz wspomnianego powyżej Śleziony w weekend błysnęli „dwupakami” jaworzanin Adam Waliczek i wiślanin Bartłomiej Rucki.

Wobec kolejnej przegranej outsidera z Wilkowic dystans dzielący ten zespół od miejsca aktualnie bezpiecznego wzrósł już do 12 punktów.

Do grona drużyn z dwucyfrową liczbą zwycięstw dołączyli podopieczni Tomasza Wuwera, którzy wygrali właśnie po raz 10. w sezonie.

Z premierowymi wiosennymi porażkami przyszło zmierzyć się piłkarzom Orła Łękawica i LKS-u '99 Pruchna.

Aż 2 rzuty karne, oba wykorzystane, przyszło egzekwować w Chybiu ekipie Górala. Tu również sędzia pokazał 2 „cegły” dla MateuszówBawoła i Widucha.

Wyniki 20. kolejki:

MRKS Czechowice-Dziedzice – Koszarawa Żywiec 0:0, RELACJA

Pasjonat Dankowice – Spójnia Zebrzydowice 1:6 (0:4), RELACJA

Metal Skałka Żabnica – Czarni Jaworze 3:2 (1:2), RELACJA

GLKS Wilkowice – LKS Bestwina 1:4 (1:3), RELACJA

Cukrownik Chybie – Góral Żywiec 0:4 (0:1), RELACJA

Błyskawica Drogomyśl – Orzeł Łękawica 2:1 (1:0), RELACJA

WSS Wisła w Wiśle – LKS Leśna 3:1 (1:0), RELACJA

LKS '99 Pruchna – Tempo Puńców 1:2 (0:0), RELACJA