
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Wydarzyło się... - 9. kolejka "okręgówki
Siedem w sobotę i jeden w niedzielę - w takim rytmie "tańczyli" w ten weekend zawodnicy AP-Sport Bielskiej Ligi Okręgowej. 9. kolejkę podsumowujemy poniżej.
Hit.
Rozstrzelany beniaminek. Dużo mówi się o solidnej postawie zespołu z Puńcowa przed własną publicznością. W sobotę podopieczni Sławomira Macheja tej "łatki" mocniej nie przykleili. Przyjezdny Pasjonat rozbił gospodarzy aż 7:3, co stanowi nie lada niespodziankę.
Bohater.
Artur Sawicki. Napastnik z Bestwiny dwukrotnie pokonał Anatolii Kozachuka - golkipera Metalu Skałki Żabnica. Jego trafienia zapewniły zespołowi nie tylko zwycięstwo, ale też rehabilitację za ostatnią porażkę.
Rozczarowanie.
WSS Wisła w Wiśle. Niestety, ale wiślanie po raz kolejny zawiedli w meczu z nieco bardziej wymagającym przeciwnikiem. Tym razem podopieczni Tomasza Wuwera zremisowali w Żywcu z Góralem, choć przed spotkaniem byli awizowani jako wyraźny faworyt. - Trzeba spojrzeć na to realnie. Ciężko będzie w tym sezonie rywalizować z tak mocnym przeciwnikiem. Myślę, że mistrzostwo „odjechało” nam już wcześniej – mówił po meczu niezadowolony Wuwer. Wisła po 9. kolejkach jest 8, punktów ma 14.
Liczba.
2. Aż siedem zespołów w minionej serii gier cieszyła się ze strzelenia dwóch bramek. Były to Spójnia Zebrzydowice, Góral, Wisła, Cukrownik Chybie, LKS '99 Pruchna, Błyskawica Drogomyśl i LKS Bestwina. Jednak zaledwie dwóm ostatnim zapewniły one komplet punktów.
Ciekawostki.
- 34 gole padły w 9. kolejce bielskiej "okręgówki". To o dwa "fanty" więcej, aniżeli w poprzedniej. Najwięcej - bo aż 10 - padło w Puńcowie, zaś najmniej - tylko dwa - w Łękawicy, Bestwinie i Wilkowicach.
- Tylko jeden podział punktów miał miejsce w tym tygodniu. Zgodnie mecz zakończył się w Łękawicy, gdzie beniaminek podejmował wicelidera z Żywca.
- Pięć rzutów podyktowali sędziowie. Co ciekawe, dwa zostały wykorzystane, a trzy zmarnowane. Z "wapna" nie mylili się Robert Mrózek oraz Szymon Płoszaj. W ich ślad nie powędrował niestety Szymon Jastrzębski. O wyjątkowym pechu mogą mówić z kolei gracze Cukrownika, którzy mieli dwie "jedenastki" w meczu z drużyną z Pruchną i... obie zostały zmarnowane przez Błażeja Bawoła oraz Rafała Szczygielskiego.
- Wciąż niepowstrzymana jest drużyna czechowickiego MRKS-u. Piłkarze Marcina Biskupa mają już na swoim koncie 24. punkty - o siedem więcej niż druga w tabeli Koszarawa.
- Nieudanie rozpoczął pracę w Żabnicy Zbigniew Skórzak. Szkoleniowiec w swoim debiucie przegrał w Bestwinie 0:2.
- W klasyfikacji króla strzelców prowadzi Krzysztof Koczur. Snajper Błyskawicy Drogomyśl w sobotę strzelił jednego gola, w całym sezonie ma ich już dziewięć.
Wyniki 9. kolejki:
Czarni Jaworze - Spójnia Zebrzydowice 3:2 (2:1) RELACJA
Rozstrzelany beniaminek. Dużo mówi się o solidnej postawie zespołu z Puńcowa przed własną publicznością. W sobotę podopieczni Sławomira Macheja tej "łatki" mocniej nie przykleili. Przyjezdny Pasjonat rozbił gospodarzy aż 7:3, co stanowi nie lada niespodziankę.
Bohater.
Artur Sawicki. Napastnik z Bestwiny dwukrotnie pokonał Anatolii Kozachuka - golkipera Metalu Skałki Żabnica. Jego trafienia zapewniły zespołowi nie tylko zwycięstwo, ale też rehabilitację za ostatnią porażkę.
Rozczarowanie.
WSS Wisła w Wiśle. Niestety, ale wiślanie po raz kolejny zawiedli w meczu z nieco bardziej wymagającym przeciwnikiem. Tym razem podopieczni Tomasza Wuwera zremisowali w Żywcu z Góralem, choć przed spotkaniem byli awizowani jako wyraźny faworyt. - Trzeba spojrzeć na to realnie. Ciężko będzie w tym sezonie rywalizować z tak mocnym przeciwnikiem. Myślę, że mistrzostwo „odjechało” nam już wcześniej – mówił po meczu niezadowolony Wuwer. Wisła po 9. kolejkach jest 8, punktów ma 14.
Liczba.
2. Aż siedem zespołów w minionej serii gier cieszyła się ze strzelenia dwóch bramek. Były to Spójnia Zebrzydowice, Góral, Wisła, Cukrownik Chybie, LKS '99 Pruchna, Błyskawica Drogomyśl i LKS Bestwina. Jednak zaledwie dwóm ostatnim zapewniły one komplet punktów.
Ciekawostki.
- 34 gole padły w 9. kolejce bielskiej "okręgówki". To o dwa "fanty" więcej, aniżeli w poprzedniej. Najwięcej - bo aż 10 - padło w Puńcowie, zaś najmniej - tylko dwa - w Łękawicy, Bestwinie i Wilkowicach.
- Tylko jeden podział punktów miał miejsce w tym tygodniu. Zgodnie mecz zakończył się w Łękawicy, gdzie beniaminek podejmował wicelidera z Żywca.
- Pięć rzutów podyktowali sędziowie. Co ciekawe, dwa zostały wykorzystane, a trzy zmarnowane. Z "wapna" nie mylili się Robert Mrózek oraz Szymon Płoszaj. W ich ślad nie powędrował niestety Szymon Jastrzębski. O wyjątkowym pechu mogą mówić z kolei gracze Cukrownika, którzy mieli dwie "jedenastki" w meczu z drużyną z Pruchną i... obie zostały zmarnowane przez Błażeja Bawoła oraz Rafała Szczygielskiego.
- Wciąż niepowstrzymana jest drużyna czechowickiego MRKS-u. Piłkarze Marcina Biskupa mają już na swoim koncie 24. punkty - o siedem więcej niż druga w tabeli Koszarawa.
- Nieudanie rozpoczął pracę w Żabnicy Zbigniew Skórzak. Szkoleniowiec w swoim debiucie przegrał w Bestwinie 0:2.
- W klasyfikacji króla strzelców prowadzi Krzysztof Koczur. Snajper Błyskawicy Drogomyśl w sobotę strzelił jednego gola, w całym sezonie ma ich już dziewięć.
Wyniki 9. kolejki:
Czarni Jaworze - Spójnia Zebrzydowice 3:2 (2:1) RELACJA
Orzeł Łękawica - Koszarawa Żywiec 1:1 (0:0) RELACJA
Tempo Puńców - Pasjonat Dankowice 3:7 (3:2) RELACJA
Góral Żywiec - WSS Wisła w Wiśle 2:2 (0:0) RELACJA
LKS Bestwina - Metal Skałka Żabnica 2:0 (1:0) RELACJA
GLKS Wilkowice - Błyskawica Drogomyśl 0:2 (0:1) RELACJA
Cukrownik Chybie - LKS '99 Pruchna 2:2 (1:1) RELACJA
LKS Leśna - MRKS Czechowice Dziedzice 1:4 (1:2) RELACJA