Wynik z pewnością może satysfakcjonować graczy z Dankowic, jednak jest jeszcze kilka rzeczy do poprawy, a przede wszystkim skuteczność. Piłkarze Pasjonata posiadają ogromną siłę w ofensywie co pokazały wyniki ostatnich meczów (6:1 z LKS-em Leśną i 5:0 ze Spójnią Zebrzydowice), jednak w meczu z Czarnymi piłka tak chętnie nie chciała wpadać do siatki. - To były ciężko wywalczone trzy punkty. Na pewno tych goli mogło być o wiele więcej. Szczególnie w drugiej połowie mieliśmy multum sytuacji. - stwierdził po meczu trener Pasjonata - Artur Bieroński. 

Na szczęście zawodnicy z Dankowic okazali się być o jedną bramkę lepsi od rywala. Bramki Janusza Bąka oraz Wojciecha Sadloka dały Pasjonatowi trzecie zwycięstwo pod rząd. - Ciężko stwierdzić po tym meczu czy to nasza optymalna forma. Pewne rezerwy jeszcze tkwią w mojej drużynie. Niemniej jednak cieszę się, że po tej słabszej serii zaczęliśmy wygrywać. To już nasze trzecie zwycięstwo z rzędu i chcemy podtrzymać tę dobrą passę - klaruje Bieroński.