Derbowa konfrontacja w Radziechowach zwracała uwagę głównie z racji debiutu Macieja Mrowca w roli szkoleniowca GKS-u. Kibicie miejscowi liczyli na "efekt nowej miotły" i...

GKS Drzewiarz ... nie zawiedli się. Wszak nie tylko wynik, ale szczególnie gra radziechowian może napawać optymizmem. Gospodarze na przestrzeni całego boiska byli drużyną lepsza, dyktującą tempo spotkania. Już od pierwszego gwizdka podopieczni Marcina Mrowca ruszyli do ataku. W 6. minucie znakomitej sytuacji strzeleckiej nie wykorzystał Łukasz Błasiak. Ten sam zawodnik bramkę mógł strzelić również chwil kilka później, ale arbiter dopatrzył się spalonego. Sytuacje doświadczonego snajpera to jednak nic, w porównaniu z tą Piotra Trzopa. 39 letni zawodnik w stuprocentowej sytuacji przeniósł piłkę nad poprzeczkę. Piłkarze prowadzeni przez Wojciecha Jarosza odpowiedzieli. Znakomicie zachował w obronie się jednak Marcin Dudka przy próbie Adama Kozielskiego. Defensor gospodarzy swoim kibicom przypomniał się przed przerwą raz jeszcze. W 45. minucie po zamieszaniu w polu karnym strzelił bramkę.

W drugiej połowie również przeważali miejscowi, którzy wynik spotkania mogli podwyższyć już po kilku minutach. Zawiódł jednak Błasiak. W 62. minucie "Fiodory" dopięły swego. Skutecznością błysnął Szymon Byrtek. Pewne swego Radziechowy kontrolowały przebieg spotkania. Nerwowo jednak zrobiło się w końcówce, gdy uderzeniem z woleja  Kozielski posłał piłkę do siatki strzeżonej przez Łukasza Byrtka. Więcej goli tego dnia kibice już jednak nie oglądali.

GKS Radziechowy-Wieprz – Drzewiarz Jasienica 2:1 (1:0) 1:0 Dudka (45') 2:0 Sz.Byrtek (62') 2:1 Kozielski (83')

GKS: Ł.Byrtek - Krasny, Jaroszek, Dudka, Noga, Kitka (85' Janik), Motyka, M.Byrtek, Sz.Byrtek, Trzop (90' Kozieł), Błasiak Trener: Mrowiec

Drzewiarz: Michałowski - Chojnacki, Romanowicz, Piela, Waliczek, Łoś, Gajda (55' Studencki), Szlosek (80' Kuder), Sekuła (68' Kosmaty), Jakowenko (63' Jasiński), Kozielski Trener: Jarosz