Występ pechowy, ale zwycięski
Reprezentacja Polski po raz drugi w odstępnie dwóch dni zmierzyła się towarzysko z Ukrainą. „Biało-Czerwoni” futsalowcy, wśród których znaleźli się zawodnicy związani z bielskim Rekordem, ponownie okazali się lepsi. Pierwszy mecz podopieczni Andrei Bucciola wygrali 5:1. W drugim zdobyli o dwie bramki mniej, tyle samo stracili. Trafienie dla Ukraińców na swoim koncie zapisał... ratujący kolegów przed utratą gola Artur Popławski. Zawodnik Rekordu skierował futbolówkę do własnej bramki.
W spotkaniu z drugim „garniturem” naszych sąsiadów wystąpił także Paweł Budniak. Były zawodnik klubu z Cygańskiego Lasu, podobnie jak Popławski, dwumecz z Ukrainą może zaliczyć do udanych. W jego pierwszej odsłonie Budniak wpisał się na listę strzelców raz, dzierżący opaskę kapitana Popławski dwa razy.