
Piłka nożna - III liga
Z jednej strony filozofia, z drugiej rozczarowanie
Z pewnością na więcej liczyli po rundzie jesiennej zawodnicy III-ligowego Rekordu Bielsko-Biała.
Drużyna z Cygańskiego Lasu zakończyła minioną kampanię na 11. miejscu w ligowej tabeli. "Rekordziści" w 18. meczach zdobyli 23 punkty, na co złożyło się 6 zwycięstw, 5 remisów i 7 porażek. Ten stan rzeczy z pewnością nie satysfakcjonuje bielszczan. – Jestem rozczarowany – myślę, że zawodnicy również – tym, iż ilość punktów jest taka, a nie inna. Uważam, że spokojnie te 4-6 punktów powinniśmy mieć więcej. Jest jak jest, trzeba niestety się z tym pogodzić i pracować nad tym, aby nadchodząca runda była lepsza – stwierdził w rozmowie ze telewizją klubową trener Rekordu, Dariusz Mrózek.
Drugą stroną "medalu" jest jednak to, iż w trakcie rundy jesiennej stawiono w Rekordzie na młodzież. Owocem tego jest 1. miejsce w klasyfikacji Pro Junior System, wyłączając rezerwy ekstraklasowych ekip Górnika Zabrze i Zagłębia Lubin. Za nie najlepsze wyniki nie należy jednak winić młodych zawodników, choć... – Problemem młodych zawodników jest to, że nie potrafią ustabilizować formy przez dłuższy okres. Cieszy jednak to, że coraz więcej tej młodzieży wchodzi do pierwszego zespołu i udanie rywalizuje z zawodnikami starszymi. Uważam, że ci młodzi, którzy grali w danym momencie prezentowali wyższy poziom od starszych kolegów – przekonuje Mrózek.
Bielszczanie aktualnie są w trakcie "roztrenowania". Zajęcia w nowym roku rozpoczną początkiem stycznia. W trakcie nadchodzącej zimy nie ma co się spodziewać rewolucji w szeregach biało-zielonych, lecz pewne przetasowania kadrowe są nie uniknione. – Myślę, że na pewno będą jakieś zmiany w kadrze, ale będą to bardziej zmiany kosmetyczne – zdradza opiekun III-ligowca.
Bielszczanie aktualnie są w trakcie "roztrenowania". Zajęcia w nowym roku rozpoczną początkiem stycznia. W trakcie nadchodzącej zimy nie ma co się spodziewać rewolucji w szeregach biało-zielonych, lecz pewne przetasowania kadrowe są nie uniknione. – Myślę, że na pewno będą jakieś zmiany w kadrze, ale będą to bardziej zmiany kosmetyczne – zdradza opiekun III-ligowca.