Tyle, że będzie to młodzieżowiec. Podbeskidzie jest już po słowie z Mateuszem Lisem i jego obecnym klubem poznańskim Lechem. Utalentowany 19-letni golkiper do tej pory nie miał okazji, aby w barwach „Kolejorza” wykazać się, w Bielsku-Białej nie jest to wykluczone. Bo choć w kadrze bielszczan „jedynką” jest Emilijus Zubas, a do rywalizacji o miejsce między słupkami stanie jeszcze wypożyczony z Gliwic Rafał Leszczyński, to właśnie bramkarz pochodzący z Żar może z racji wieku młodzieżowca często strzec „świątyni” Podbeskidzia. Na szczeblu I ligi Lis zaliczył 5 meczów (450 minut na murawie) jesienią sezonu poprzedniego, gdy przebywał na wypożyczeniu z Poznania do Miedzi Legnica. W piłkarskim CV ma ponadto juniorskie występy w barwach Promienia Żary i UKP Zielona Góra oraz... kilkudniowy staż w Atletico Madryt, zaliczony w wieku 17 lat.

Jak dowiedział się nasz serwis, trzeci golkiper w talii trenera Dariusza Dźwigały zostanie z Lecha wypożyczony z zawartą w umowie opcją pierwokupu przez bielski klub.