
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Zaczepili raz - riposta szybka i konkretna
Skałka Żabnica, mimo że pokazała się z dobrej strony, przegrała z IV-ligowcem z Radziechów i Wieprza. Plusy w grze reprezentanta Ligi Okręgowej Skoczowsko-Żywieckiej były jednak dostrzegalne.
Futboliści z Żabnicy mają za sobą trzeci sparing przed nowym sezonem w Lidze Okręgowej Skoczowsko-Żywieckiej. Co istotne, trzeci... przegrany. - Po serii meczów, w których prezentowaliśmy się przeciętnie, nie mówiąc o wynikach, a raczej stylu, spotkanie z GKS-em trzeba uznać za najlepsze w naszym wykonaniu. Wcześniej jeżeli prowadziliśmy grę, to wynikało to z indywidualności, a nie z gry zespołowej. Teraz było inaczej. Mimo porażki mogę być względnie zadowolony - ocenia szkoleniowiec drużyny, Zbigniew Skórzak.
Skałka z IV-ligowymi "Fiodorami" przegrała 1:3. Do przerwy bramek nie oglądaliśmy, pierwsza padła na wstępie rundy rewanżowej. Wówczas ekipę z Żabnicy na prowadzenie wyprowadził testowany zawodnik. Riposta GKS-u Radziechowy-Wieprz była jednak natychmiastowa. Piłkarze prowadzeni przez Roberta Sołtyska zaaplikowali rywalowi trzy gole, nie tracąc przy tym już żadnego.