Richard Zajac po roku sprawowania funkcji trenera bramkarzy "Górali" odchodzi z Podbeskidzia, choć nie jest wykluczone, że podejmie pracę w piłkarskiej akademii, gdzie zajmie się szkoleniem młodych golkiperów. Wieloletniego zawodnika klubu spod Klimczoka zastąpi na tym stanowisku Robert Mioduszewski, który od tego tygodnia współpracuje już z bielskimi golkiperami. 42-latek w Podbeskidziu pracował za czasów Roberta Kasperczyka, gdy trenował między innymi... właśnie Zajaca. Dziś wszystko wskazuje na to, że nauczyciel ponownie przerósł ucznia. 
 
Po odejściu z Bielska-Białej Mioduszewski pracował m.in. we Flocie Świnoujście, a ostatnio w sztabie obecnego szkoleniowca bielszczan Dariusza Dźwigały w Dolcanie Ząbki, który wycofał się z rozgrywek I-ligowych w minionym sezonie.