Różnie wiodło się jesienią beskidzkim zespołom występującym w III lidze opolsko-śląskiej, grupie południowej oraz IV lidze śląskiej, grupie 2. Przypominany Wam – drodzy Czytelnicy – najciekawsze spotkania rundy jesiennej sezonu 2013/2014 na obu szczeblach rozgrywkowych. feta rekordu po awansie do 3 ligi Baraż o III ligę: 30.06.2013 - Rekord Bielsko-Biała – Górnik Piaski 1:1 (1:0, 1:1), rzuty karne 5:3 Dzięki reformie rozgrywek Rekord Bielsko-Biała, wicemistrz IV ligi śląskiej, grupy II, stanął przed szansą na wywalczenie upragnionego awansu. Drużyna prowadzona wówczas przez Ireneusza Kościelniaka w spotkaniu barażowym zmierzyła się z Górnikiem Piaski. Po regulaminowym czasie gry i dogrywce był remis 1:1. O wszystkim zadecydowała seria rzutów karnych.

III liga opolsko-śląska, grupa południowa: 15. kolejka, 10.11.2013 - Nadwiślan Góra – LKS Czaniec 1:2 (0:2) LKS Czaniec pokonał na wyjeździe lidera z Góry. Przed tym meczem Nadwiślan u siebie był nie stracił żadnego punktu. Siedem spotkań przed własną publicznością rozstrzygał na swoją korzyść. Katem beniaminka okazał się Dawid Frąckowiak, który do Czańca trafił z... Nadwiślana.

13. kolejka, 27.10.2013 - BKS Stal Bielsko-Biała – Podbeskidzie II Bielsko-Biała 0:3 (0:0) Derby Bielska-Białej z udziałem BKS-u i rezerw Podbeskidzia stały na niezłym poziomie, przede wszystkim w drugiej połowie. Na placu gry po przerwie pojawili się Łukasz Żeglań oraz Kamil Kurowski. Młodzi zawodnicy zapewnili trzy punkty swojej drużynie. Najlepszy mecz TSP II jesienią w III lidze.

8. kolejka, 22.09.2013 - Rekord Bielsko-Biała – BKS Stal Bielsko-Biała 4:2 (4:0) Perfekcyjna pierwsza połowa w wykonaniu beniaminka z Cygańskiego Lasu. Rekord po premierowej odsłonie prowadził z rywalem zza między 4:0. W derbowym pojedynku nie brakowało emocji, bramek oraz kartek. Arbiter główny pokazał aż trzy „cegły”. spojnia_goral IV liga śląska, grupa 2: Przełożony mecz 6. kolejki, 23.11.2013 - Czarni-Góral Żywiec – GKS 1962 Jastrzębie-Zdrój 0:3 (walkower); na boisku 4:1 Pierwotnie spotkanie Czarnych-Górala z GKS-em miało się odbyć 7 września, ale na wniosek policji zostało przełożone. Rywalizacja zespołów z aspiracjami zamykała jesienne zmagania w IV lidze. Podopieczni Piotra Jaroszka rozegrali najlepszy mecz w pierwszej rundzie, prowadzili z liderem do 88. minuty 4:1. W końcówce na murawę została rzucona petarda hukowa, która ogłuszyła trzech zawodników drużyny z Jastrzębia-Zdroju. Po kilkuminutowych konsultacjach arbiter przerwał mecz. „Dogrywka” przy zielonym stoliku przyniosła rozstrzygnięcie niekorzystne dla beskidzkiego zespołu, został ukarany walkowerem. O „dogrywce” i wydarzeniach z feralnej końcówki pisaliśmy klika razy: „Kulisy wydarzeń w Żywcu”, „Decyzja, która zabija sport”.

10. kolejka, 5.10.2013 - Iskra Pszczyna – Wisła Ustronianka 7:0 (3:0) Wisła Ustronianka, największa rewelacja sezonu 2013/2013, jesienią zanotowała kilka szokujących wyników. Porażka 0:7 z Iskrą Pszczyna jest przykładem chwiejnej postawy zespołu prowadzonego przez Mirosława Szymurę. Mecz w Iskrą zawodnikom Wisły kompletnie nie wyszedł. Gdyby chłopcy mieli łopaty pewnie chętnie zakopaliby się pod ziemię. Przeciwnik momentami nas ośmieszał. To była klęska do kwadratu. Trudno mówić o wypadku przy pracy, a raczej o mega katastrofie budowlanej – powiedział po meczu Szymura.

1. kolejka, 11.08.2013 - Spójnia Landek – Czarni-Góral Żywiec 2:6 (1:3) Historyczny debiut Spójni Landek w IV lidze. Beniaminek prowadził w tym meczu po bramce Radosława Folka, ale ostatecznie musiał uznać wyższość rywala. Otwarcie sezonu w wykonaniu zawodników Czarnych-Górala wypadło okazale. Spójnia bardzo szybko doświadczyła różnicy pomiędzy „okręgówką” a IV ligą.