Z obozu "Górali"

– Bardzo ciekawe widowisko stworzyli w miniony weekend piłkarze Podbeskidzia oraz Termalici. Niestety, górą okazali się być zawodnicy z Niecieczy zwyciężając w Bielsku-Białej 2:1. – Podsumowanie tego meczu jest dość gorzkie. Graliśmy o 3 punkty, chcieliśmy grac ofensywnie i graliśmy, ale nie byliśmy skuteczni, niestety zawiodła skuteczność. Piłka nie wybacza – stwierdził po tym spotkaniu szkoleniowiec "Górali", Krzysztof Brede.

– Wejście smoka w meczu z Brek-Betem zanotował Kacper Kostorz, który kilka minut po pojawieniu się na placu gry trafił do siatki rywala. – Udało mi się strzelić bramkę, lecz wynik niestety nie cieszy. W miarę zrehabilitowałem się po ostatnim meczu w Katowicach gdy nie wykorzystałem dwóch dogodnych okazji – ocenił młody zawodnik. 

– W minioną sobotę na trybunach Stadionu Miejskiego w Bielsku-Białej zasiadło 3310 kibiców, co dało 3. najwyższą frekwencję na pierwszoligowych stadionach.

– Pierwotnie mecz ze Stomilem miał odbyć się w Olsztynie, lecz na prośbę tego klubu spotkanie będzie rozgrywane w stolicy Podbeskidzia.

O rywalu

– Bezbramkowym remisem zakończyła się ostatnia potyczka Stomilu z Drutexem-Bytovią Bytów.

– W Olsztynie nastąpiła kilka dni temu zmiana na stanowisku prezesa klubu. Mariusza Borkowskiego zastąpił Maciej Radkiewicz.

– Do Stomilu tego lata dołączył ze Stali Stalowej Woli wychowanek Podbeskidzia, Szymon Jarosz. 

– Ostatni mecz zespołu z Olsztyna z Podbeskidziem zakończył się wygraną bielszczan o wygranej Podbeskidzia zadecydował skutecznie wykonany rzut karny w doliczonym czasie gry przez Valerijsa Sabalę.

Przypuszczalny skład Podbeskidzia: R.Leszczyński - Jaroch, Bougaidis, Jończy, Moskwik, Mystkowski, Rakowski, Wiktorski, Sierpina, Goncerz, Sabala

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Stomil Olsztyn, 4 sierpnia (sobota), g. 18:00