W zeszłym sezonie Jakub Ogiegło zdobył dla Pasjonata Dankowice aż 29 goli, co dało mu tytuł króla strzelców Bielskiej Ligi Okręgowej. Napastnik latem zdecydował się na transfer do GKS-u Radziechowy-Wieprz. Nie tak jednak wyobrażał sobie 30-latek przygody na IV-ligowym szczeblu. Ogiegło w rozgrywkach ligowych strzelił zaledwie jedną bramkę, w spotkaniu ze Spójnią Landek. Znacznie lepiej wygląda dorobek strzelecki popularnego "Ogiego" w Pucharze Polski, gdzie 6-krotnie wpisywał się na listę strzelców. 

Jak dowiedział się nasz portal "związek" Ogiegły z GKS-em może trwać jedynie pół roku. Już teraz kluby szczebla "okręgówki" sondują możliwość sprowadzenia do siebie napastnika. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest... powrót snajpera do klubu, gdzie rozwinął swe skrzydła, a mianowicie Pasjonata Dankowice. Do "gry" o 30-latka włączył się także lider Ligi Okręgowej Bielsko-Tyskiej LKS Bestwina, który zamierza wzmocnić siłę ofensywną.